WBURwbur

Once healthy again, JFK attended the Edward Devotion School, a public school in Coolidge Corner. Następnie uczęszczał do Dexter School, prywatnej szkoły w Brookline. Był kiepskim uczniem.

„Jeśli spojrzysz na jego karty raportowe – cóż, teraz niektórzy uczniowie mogą myśleć, że to dobra ocena – ale dostał strasznie dużo C, szczególnie w rządzie”, mówi Marie Natoli, profesor nauk politycznych w Emmanuel College.

Ale jego umysł nie był całkowicie nieukierunkowany.

„Miał niezwykłą zdolność czytania”, mówi Natoli. „Myślę, że głównym tego powodem było to, że tak często chorował.”

Chłopiec zwany „Jackiem” stał się marzycielem. Strażnik parku Roberts mówi, że pochłaniał opowieści przygodowe i fantazje, takie jak „Podróże Guliwera”, „Wyspa skarbów” i „Opowieści o królu Arturze”.”

„Podróżował więc w myślach, aby uciec od rzeczywistości, w której tkwił w łóżku”, wyjaśnia Roberts. „Dlatego doprowadziło go to do tego, że już w młodym wieku był bardzo kreatywną i myślącą jednostką.”

Pan i pani Kennedy nie wierzyli, że ich drugi syn jest materiałem na prezydenta. To ich pierworodny syn, Joe, Jr, był faworytem. Rodzina przygotowywała go do roli polityka.

Rywalizacja rodzeństwa

Joseph P. Kennedy, Jr. i John F. Kennedy jadą w drewnianym wagoniku Express przed domem rodziny Kennedych na Beals Street w Brookline, Mass. (Dzięki uprzejmości JFK Library and Museum w Bostonie)

Historyk Uniwersytetu Bostońskiego Thomas Whalen mówi, że Joe, Jr. nie zawsze dogadywał się ze swoim młodszym bratem.

„Był kimś w rodzaju tyrana”, mówi Whalen. „I naprawdę czepiał się młodego Jacka, który był wyraźnie fizycznie słabszy i mniejszy od swojego wielkiego, krzepkiego brata.

„Słynna historia mówi, że obaj jechali na trójkołowych rowerach prosto na siebie – bawiąc się w zasadzie w grę w kurczaka – i biedny Jack Kennedy, mały Jack Kennedy, odmówił poddania się swojemu większemu, silniejszemu bratu, i to on najbardziej ucierpiał w zderzeniu”, dodaje Whalen.

Jego ojciec zachęcał do rywalizacji między rodzeństwem. W tym samym czasie, politolog Natoli mówi, Rose Kennedy pielęgnowała wiarę i moralność.

„Kiedy po południu wracała do domu ze sklepu spożywczego, zabierała młodych do kościoła, do St. Aidan’s tylko trochę w dół ulicy, aby upewnić się, że rozumieją, że kościół nie jest tylko na niedzielę”, mówi. „Rodzinne obiady w ciągu tygodnia kręciły się – w dni powszednie – wokół polityki. Ale w niedziele obracały się wokół ewangelii.”

Joseph P. Kennedy, Jr, i John F. Kennedy (trzymając się za ręce) noszą dopasowane płaszcze i kapelusze w Brookline, Massachusetts. (Dzięki uprzejmości JFK Library and Museum w Bostonie)

W 1920 roku rodzina Kennedych przeniosła się do większego domu w Brookline, gdzie urodzili się Eunice, Patricia i Robert Kennedy. W 1927 roku przenieśli się na Bronx, przekonani, że katolickie dzieci mogą tam awansować.

Ale Rose Kennedy pielęgnowała swoje wspomnienia z Brookline.

„Byliśmy tu bardzo szczęśliwi”, mówi nagranie audio przedstawiające głos Rose Kennedy w domu przy Beals Street. „I chociaż nie znaliśmy przyszłych dni, byliśmy entuzjastycznie nastawieni i optymistycznie patrzyliśmy w przyszłość.”

Wojna miała interweniować. Joe, Jr, porucznik marynarki, zginął podczas II wojny światowej.

JFK prawie zginął, ale potem przyjął swoje nowe przeznaczenie.

„Jack Kennedy miał własne plany. Sam chciał zostać prezydentem, nawet w młodym wieku” – wyjaśnia Whalen. „Teraz wiemy to z listów, które pisał jako młody chłopak.”

I ten młody chłopak – wątły, chorowity marzyciel z Brookline – stał się uprzywilejowanym synem. I 35. prezydentem Stanów Zjednoczonych.

(Jesse Costa/WBUR)

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.