7 sposobów, jak mąż powinien zachęcać żonę

Nie jestem idealnym mężem.

Nie jestem idealnym mężem.

Nie jestem idealnym mężem.

Napisałbym to 100 razy, ale myślę, że rozumiecie przesłanie i prawdopodobnie straciłbym większość z was przy numerze 17. Taka jest średnia ilość razy, kiedy przeczytacie to samo. (Oczywiście, właśnie to wymyśliłem.)

Ale, chcę, żeby to było jasne z góry, nie jestem idealnym mężem.

Nauczyłem się kilku rzeczy i chcę być lepszym mężem. Wiem na przykład, że część mojego szczęścia znajduje się w tym, że Cheryl jest szczęśliwa. Kocham moją żonę na tyle, że chcę, aby była szczęśliwa. Myślę, że większość mężów zgodziłaby się z tym stwierdzeniem. Jeśli nie, nadszedł czas, aby uzyskać zewnętrzną pomoc dla małżeństwa.

Oczywiście, nie mogę kontrolować wszystkich rzeczy, które zdarzają się w ciągu dnia dla niej. Nie mogę powstrzymać ludzi od bycia niegrzecznymi wobec niej, kiedy jedzie do pracy. Nie mogę powstrzymać współpracownika, który ma zły dzień, od wyładowywania się na Cheryl. Nie mogę powstrzymać presji i stresu, które Cheryl napotka, będąc żoną pastora lub będąc przyjaciółką, matką, córką lub siostrą.

Wszystko, co mogę kontrolować, to sposób, w jaki reaguję na Cheryl i rzeczy, które robię, aby zachęcić ją do szczęścia. Wierzę – czytając Pismo Święte – że tak jak strategicznie myślę o mojej służbie, powinienem strategicznie myśleć o tym, jak zachęcać moją żonę. Jest to część kochania mojej żony tak, jak Chrystus kocha Kościół.

Oczywiście żona chce wiedzieć, że jest kochana, że wierzysz w nią i szanujesz ją, i że jesteśmy zaangażowani na długi czas w ten związek. Ale jakie są praktyczne sposoby, aby to okazywać w sposób ciągły? Pozwólcie, że zaproponuję kilka sugestii.

Oto 7 sposobów, na które staram się zachęcać Cheryl:

Wysyłaj kwiaty – kiedy nie są oczekiwane.

To wydaje się takie trywialne, ale szczerze mówiąc muszę sobie przypominać, żeby to robić. Kwiaty na specjalną okazję są miłe, ale znalazłem te, które ona lubi najbardziej są wysyłane w dniach, w których nie szuka kwiatów. To może być coś oprócz kwiatów, jeśli twoja żona nie jest do kwiatów dużo, ale odkryłem również wiele praktycznych myślących kobiet, które mówią, że nie chcą kwiatów faktycznie kochają otrzymywanie ich od czasu do czasu.

Zarezerwuj dzień – tylko dla niej.

Próbuję to zrobić w każdą sobotę. Pozwalam niewielu rzeczom przerwać ten dzień i żadnej bez konsultacji z Cheryl jako pierwszą. Możesz nie być w stanie zrobić tego raz w tygodniu i może to nie być na cały dzień, ale powinno to być na tyle spójne, żeby mogła to przewidzieć. Myślę, że to świetnie, jeśli te są umieszczone w kalendarzu i trącają inne przerwy. (Zawsze są jakieś nagłe wypadki, ale jak najbardziej trzymaj się ich. Plus, niektóre rzeczy, które twierdzimy jako nagłe, mogą być faktycznie delegowane do kogoś innego). W czasach, kiedy życie jest najbardziej stresujące i ciągnie cię w różnych kierunkach, te zarezerwowane czasy dają jej coś, na co może liczyć i przypominają jej, że wkrótce będziesz w stanie „nadrobić zaległości”.

Podaruj prezent, który nie przestaje dawać.

Ten pomysł jest genialny, muszę przyznać. Uwielbiam dawać prezenty, których otrzymanie zajmuje trochę czasu. Kiedy chłopcy byli w domu i ucieczka była trudniejsza, każdego roku dawałem Cheryl wycieczkę na Boże Narodzenie. Na wycieczkę wybieraliśmy się w maju. Zwykle wybierałem lokalizację, prosiłem o broszury i dawałem je jej jako jej „duży” prezent na Boże Narodzenie. Mieliśmy miesiące, żeby to zaplanować, co budowało pozytywne emocje prowadzące do podróży, a potem do oczekiwania na kolejną świąteczną wycieczkę. (Dodatkowo, wiele z tych wydatków zostało opłaconych poza szałem świątecznych wydatków, co pomogło naszemu budżetowi). Jesteśmy bardziej elastyczni z naszym harmonogramem odkąd chłopcy się wyprowadzili, ale nadal staram się mieć coś zaplanowanego na przyszłość dla Cheryl, aby cieszyć się na przyszłość. To są ogromne bodźce na inaczej pochmurne dni.

Bądź wrażliwym słuchaczem.

Zdaję sobie sprawę, że zawsze kiedy Cheryl coś mówi, zazwyczaj ma to głębsze znaczenie, więc staram się słuchać w poszukiwaniu głębszego znaczenia. Staram się zrozumieć jej proces myślowy. (Dziewczyny, faceci naprawdę mówią w prostszych faktach, co sprawia, że czasami trudniej nam zrozumieć subtelności). Zamiast odrzucać to, co Cheryl powiedziała, ponieważ nie było to jasne lub zakładając, że wiem, co ona mówi, zadaję pytania w celu wyjaśnienia, gdy jest to potrzebne.

Daj jej szczegóły.

Okay, wiem, ten jeden może zranić – i, nie jestem najlepszy w tym. Ponownie, nie jestem tutaj idealnym mężem. (Czy muszę to znowu pisać?) Próbuję pozwolić Cheryl zadawać mi pytania i próbuję jej powiedzieć, kiedy powiem jej wszystko, co wiem. Zdaję sobie sprawę, że szczegóły są ważniejsze dla niej niż dla mnie. (Może to być odwrotne dla ciebie i twojego współmałżonka.) Cheryl jest tu bardzo wyrozumiała – wie, że nie lubię szczegółów. Planujemy razem czas, w którym wie, że będę bardziej skłonny do rozmowy – np. nasze poranne lub wieczorne spacery. Muszę jednak pamiętać – to, że szczegóły nie są dla mnie ważne, nie oznacza, że nie są ważne dla niej.

Słuchaj bez poprawiania.

To jest moje najtrudniejsze, ale właśnie w ciągu ostatnich kilku tygodni to zrobiłem. Mam nadzieję, że ona to złapała. Miała listę rzeczy na głowie, z którymi się zmagała, a ja nie powiedziałem ani słowa, dopóki nie przeszła przez nie wszystkie. I, to było trudne. Jestem naprawiaczem. Codziennie rozwiązuję problemy. Daj mi problem, a ja szybko znajdę rozwiązanie. Zdaję sobie jednak sprawę, że wiele razy Cheryl po prostu chce mojego ucha, a nie mojego eksperckiego spojrzenia.

Bragnij innych na jej temat.

Niech twoja żona usłyszy, jak chwalisz się nią innym ludziom. Ona jest wspaniała, prawda? Niech wie, że to dostrzegasz. Oczywiście, to powinno być szczere, ale wiem, że Cheryl docenia słyszeć, jak ją chwalę innym. A Cheryl jest wspaniała. Słyszałaś to tutaj jako pierwsza. To zabawne czasami, bo ludzie, którzy nie wyłowili Cheryl w tłumie w niedzielę lub jeszcze jej nie spotkali, zapytają – „Czy to ty jesteś 'tą Cheryl’?”. Słyszeli, jak mówiłam o niej wystarczająco dużo, że chcą wiedzieć, kim ona jest.

Chłopaki, wasza lista będzie inna od mojej, ponieważ wasza żona jest inna. Niektóre z nich będą takie same. Celem tego postu jest zachęcenie was do strategicznego myślenia o tym, jak możecie zachęcać swoją żonę.

Panie, czujcie się swobodnie, aby pomóc nam, mężczyznom. Większość z nas naprawdę chce, abyście czuli się zachęceni. Więc, cokolwiek dodalibyście do mojej listy, co by was zachęciło?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.