Alex Garland’s Overachieving 'Ex Machina’ Jumps to 2000 Screens; Don’t Hold Your Breath For A Sequel

EXCLUSIVE: W dobie dużego szumu i śledzenia, ciężko jest dostarczyć uśpiony hit. A24 powoli buduje debiut reżyserski Alexa Garlanda „Ex Machina” w dokładnie to, i rozszerzy film do 2000 ekranów w piątek, gdy film zmierza do swojego szóstego weekendu. Wzrost filmu był celowo powolny. Otworzył się na czterech ekranach i zwrócił się w outsized na ekran średniej, a następnie Ex Machina balooned do 1200 ekranów w tygodniu przed otwarciem Avengers: Age Of Ultron, a następnie utrzymała tę samą liczbę ekranów, podczas gdy ta maszyna Marvela wyssała cały tlen z box office w ostatni weekend.

Teraz, napędzana świetnymi recenzjami i 90% oceną na Rotten Tomatoes, Ex Machina będzie kontynuować powolne budowanie, które nie zdarza się często filmowi mającemu 6 tygodni. Najbardziej zaskoczony siłą oddziaływania filmu jest scenarzysta i reżyser Alex Garland, który zadebiutował jako reżyser po długiej karierze scenarzysty, która obejmowała adaptację jego powieści Plaża oraz napisanie 28 dni później dla Danny’ego Boyle’a. „Film znacznie przekroczył wszelkie oczekiwania moje i każdego, kto pracował nad tym filmem” – powiedział Garland w wywiadzie dla Deadline. „Pracowałem 15 lat w Hollywood i przyzwyczaiłem się do pewnych rytmów, a to, co miało być, to dość trudny do zrealizowania film niezależny. To, co mogę powiedzieć, to że nie jest to, co zwykle dzieje się z tego rodzaju filmem.”

Garland był zadowolony, że publiczność tak mocno zaiskrzyła do robota granego przez Alicię Vikander, która wywołuje zarówno seksapil, jak i współczucie. To miejsce, w którym wiele innych filmów o sztucznej inteligencji zawiodło. „To był klucz do tego filmu, nadzieja, że ludzie będą empatyzować z Avą, a ona będzie wzbudzać sympatię,” powiedział. „Były też inne filmy o A.I., które się sprawdziły, ale tym, który najbardziej mnie interesował, gdy pisałem Ex Machinę, był HAL . Przypomniałem sobie, że kiedy został zabity przez Dave’a, ludzie mieli do niego ambiwalentne uczucia, a nawet był zabawny moment, kiedy współczuło się HALowi, zwłaszcza kiedy załamał się i zaczął mówić rymowanki dla dzieci. Nasz film nie działa, jeśli nie wczuwasz się w Avę jako protagonistkę i to świetnie, że na nią reagują.”

Wspominam, że kiedy skromnie budżetowe filmy science fiction, takie jak Terminator, stają się usypiaczami, oczywistym kolejnym krokiem jest nakręcenie sequela i podniesienie stawki oraz budżetu, czyli coś, do czego fabuła Ex Machiny się nadaje… gdyby tylko Garland tak uważał. „Wyobrażałem to sobie jako całkowicie niezależną historię i nadal tak to odbieram,” powiedział Garland. „Ludzie odruchowo zaczęli sobie wyobrażać, że ten film powstał po to, by nakręcić sequel i że ten plan został wbudowany w strukturę filmu. Ale to nie było w ten sposób, w ogóle.”

Chociaż pracuje w branży prawie dwie dekady, Garland nagle stał się gorącym reżyserem. Podpisał kontrakt z WME; dostaje mnóstwo propozycji filmowych. Nie zamknął jeszcze tematu następnego filmu, ale dobrym kandydatem jest Annihilation, adaptacja powieści Jeffa VanderMeera o kobiecym zespole wysłanym do stworzenia mapy Obszaru X, lasu, który zdziesiątkował poprzednie ekspedycje, które zostały wysłane do jego zbadania. „Grupa kobiet wchodzi do zamkniętego parku, aby zobaczyć, co się w nim dzieje, i staje się to surrealistyczną opowieścią sci-fi, która przypomniała mi podgatunek J.G. Ballarda, na którego czytaniu się wychowałem. Jesteśmy dosłownie w trakcie jej tworzenia, w tej chwili zdecydowanie kręci się w powietrzu.” Paramount i producent Scott Rudin prowadzą punkt.

Jeśli chodzi o jego nagłe pojawienie się jako gorącego reżysera, Garland jest ambiwalentny. „Dla mnie, filmowanie jest o grupie ludzi, a ja nadal będzie znaleźć to dość łatwo napisać coś, czego nie reżyseruję,” powiedział. „Nie ma to dla mnie aż takiego znaczenia, chodzi raczej o to, że cała grupa ludzi zgodziła się zrobić ten sam film. Kłopoty pojawiają się tylko wtedy, gdy różne strony robią różne filmy w tym samym czasie. Więc część reżyserska niekoniecznie jest istotna, bo nadal widzę siebie jako scenarzystę. Jeśli chodzi o Ex Machinę, pracowałem nad filmami, którym nie udało się złapać impetu i nie jestem pewien, dlaczego ten się udało, ale mogę powiedzieć, że czuję się o wiele lepiej, kiedy to się dzieje.”

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.