Boarding Your Dog

Wielu właścicieli twierdzi, że nigdy nie zostawi swojego psa w pensjonacie. Mogą jednak zdarzyć się sytuacje, w których nie będziesz mógł zabrać psa ze sobą. W takich sytuacjach masz następujące możliwości:

  • Pies zostaje w domu, a Ty umawiasz się z przyjacielem lub krewnym na „dog sit” w Twoim domu podczas Twojej nieobecności.
  • Umawiasz się z przyjacielem lub sąsiadem, aby opiekował się Twoim zwierzakiem w swoim domu. To działa dobrze, gdy pies zna dom i ludzi. Jednak zawsze istnieje ryzyko, że pies może uciec i zgubić się w nieznanej okolicy.

    „Najbezpieczniejsza opcja, ponieważ dobrze zaprojektowane budy są bezpieczne.”

  • Zapewniasz swojemu psu wyjazd do hodowli z internatem. Jest to prawdopodobnie najbezpieczniejsza opcja, ponieważ dobrze zaprojektowane budy są bezpieczne i pewne. Wiele pensjonatów jest powiązanych ze szpitalami weterynaryjnymi i zatrudnia wyszkolonych specjalistów, którzy zaopiekują się Twoim zwierzakiem.

Czy mój pies będzie szczęśliwy w pensjonacie?

Wiele psów jest bardzo szczęśliwych, kiedy przebywają w pensjonatach, a nawet cieszą się z odwiedzin. Powinieneś zaplanować to z dużym wyprzedzeniem i upewnić się, że odwiedzisz budy wcześniej, aby sprawdzić, czy obiekt spełnia Twoje oczekiwania. Niektóre hodowle zalecają serię krótkich, kilkugodzinnych wizyt, aby pies przyzwyczaił się do nieobecności właściciela.

Skąd mam wiedzieć, czy mój pies zrelaksuje się w hodowli?

Wbrew obawom właścicieli, większość psów bardzo szybko przyzwyczaja się do życia w hodowli.

„Zawsze warto zakwaterować zwierzę na krótki okres czasu, np. na weekend lub kilka dni, aby sprawdzić, jak sobie radzi, zanim zostawimy je na dłużej.”

Zawsze warto zakwaterować zwierzę na krótki okres czasu, np. na weekend lub kilka dni, aby sprawdzić, jak sobie radzi, zanim zostawimy je na dłużej. Jeden lub dwa krótkie pobyty w hodowli pomogą Twojemu zwierzakowi przyzwyczaić się do braku opieki i przyzwyczaić się do obiektu i personelu. Kiedy odbierzesz swojego pupila, oceń jego stan ogólny. Pozwoli Ci to ocenić standard opieki, jaką otrzymał Twój pupil. Pamiętaj, aby zapytać pracowników hodowli o zachowanie i apetyt Twojego zwierzęcia. Wiele zwierząt nieprzyzwyczajonych do pensjonatu ma mniejszy apetyt lub pije mniej wody podczas pobytu. Jest to normalne, ale częste, krótkie wizyty pomogą zmniejszyć niepokój Twojego zwierzęcia.

Jak znajdę odpowiednią hodowlę?

Większość hodowli ogłasza się w Yellow Pages, w Internecie i w lokalnych książkach telefonicznych. Rekomendacje od przyjaciół, sąsiadów lub z twojej kliniki weterynaryjnej są często najlepszym źródłem informacji.

Jak znajdę budy w okolicy, do której się wybieram?

Postępuj zgodnie z powyższą procedurą, a także zadzwoń do lokalnych gabinetów weterynaryjnych i poproś ich o pomoc. Twoja klinika weterynaryjna powinna być w stanie dostarczyć Ci numery telefonów lokalnych gabinetów w miejscu, które odwiedzasz lub przeprowadzasz się.

Czy są jakieś wymagania konieczne przed zakwaterowaniem mojego zwierzęcia?

Wszystkie zwierzęta, które są zakwaterowane powinny mieć aktualne szczepienia, środki przeciw robakom sercowym i pchłom oraz być w dobrym stanie zdrowia. Szczepionki przeciwko wściekliźnie, nosówce psów i górnym drogom oddechowym („kaszel kenelowy”) są powszechnie wymagane. Większość pensjonatów wymaga pisemnego potwierdzenia szczepień od licencjonowanego lekarza weterynarii oraz wszystkich stosownych licencji dla zwierząt domowych przed przyjęciem zwierzęcia na pokład.

„Powinieneś w pełni omówić wszelkie specjalne problemy medyczne lub wymagania dietetyczne z personelem hodowli przed przyjęciem zwierzęcia na pokład.”

Powinieneś w pełni omówić wszelkie specjalne problemy medyczne lub wymagania dietetyczne z personelem hodowli przed przyjęciem zwierzęcia na pokład w hodowli. Upewnij się, że zostawiłeś w hodowli pisemne upoważnienie do opieki weterynaryjnej w nagłych wypadkach, wraz z danymi kontaktowymi do Twojego lekarza weterynarii. Pamiętaj, aby zadzwonić i dowiedzieć się, co jeszcze może być wymagane przed wizytą, aby uniknąć opóźnień w ostatniej chwili.

Współautorzy: Ernest Ward, DVM

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.