Co to jest Theremin?

Czy widziałeś kiedyś jak gra orkiestra? Który instrument jest twoim ulubionym? Być może lubisz obserwować ruch smyczków skrzypków. Może wolisz klarnet, którego stroik wibruje, gdy klarnecista wdmuchuje powietrze przez ustnik. Możesz zamiast tego cieszyć się widząc perkusistów grających na swoich instrumentach za pomocą młotków lub swoich rąk.

Istnieje wiele sposobów, na jakie muzyk może wydawać dźwięk na instrumencie. Ale czy wiesz, że jest jeden instrument muzyczny, który w ogóle nie wymaga dotykania? To prawda! O czym mówimy? O thereminie, oczywiście!

Co to jest theremin? Był to jeden z pierwszych elektronicznych instrumentów muzycznych. Wynalazł go rosyjski fizyk Lew Siergiejewicz Termen. Nazwa theremin pochodzi od zachodniej wersji jego nazwiska, Léon Theremin.

Termen wynalazł urządzenie w 1920 roku. Stało się to tuż po wybuchu rosyjskiej wojny domowej. Jego praca była częścią rządowych badań nad czujnikami zbliżeniowymi. Ostatecznie sprowadził urządzenie do Stanów Zjednoczonych. Tam opatentował je w 1928 roku.

Muzycy, którzy grają na thereminie, robią to bez dotykania instrumentu w ogóle. Zamiast tego, przesuwają swoje ręce w pobliżu dwóch metalowych anten urządzenia. Jedna z nich jest pozioma, a druga pionowa. Anteny wyczuwają położenie rąk grającego. W jaki sposób? Są one otoczone przez pola elektromagnetyczne.

Gdy ręce poruszają się w pobliżu anten, powodują zakłócenia w tych polach. Odległość między dłońmi a antenami określa wysokość i głośność dźwięku. Kiedy anteny wyczuwają dłonie muzyka, wytwarzają sygnały elektryczne. Są one wysyłane do głośnika, aby wytworzyć unikalny dźwięk theremina.

Theremin sprzedał prawo do stworzenia swojego urządzenia firmie RCA. Zaczęła ona produkować je już w 1929 roku. Nigdy jednak nie zrobiły one wielkiego komercyjnego rozgłosu. Dziś theremin pozostaje instrumentem rzadko słyszanym, zwłaszcza w muzyce popularnej.

Dlaczego theremin nie przyjął się w większym stopniu? Jednym z powodów może być to, że jest to bardzo trudne do opanowania. Przecież grający na thereminie nie dotykają żadnej części instrumentu. Wykonawca musi stać przed nim, przesuwając dłonie w pobliżu dwóch metalowych anten. Okazało się, że jest to bardzo trudna umiejętność do opanowania.

Innym powodem może być to, że wielu uważa, że dźwięki wydawane przez theremin są niesamowite. Instrument ten był często używany w ścieżkach dźwiękowych filmów science fiction. Jeden słynny przykład to „The Day the Earth Stood Still.”

Czy kiedykolwiek słyszałeś muzykę graną na thereminie? Czy chciałbyś nauczyć się samemu grać na tym instrumencie? Może być trudno się tego nauczyć, ale ci, którzy to robią, mają bardzo unikalne umiejętności. Może pewnego dnia usłyszymy twoją muzykę w filmie science fiction!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.