Ellen DeGeneres dzieli się zdjęciem ślubnym z łamiącym serce powodem

Ellen DeGeneres zamieściła rzadkie zdjęcie ślubne na Instagramie w czwartek, dzieląc się smutną wiadomością ze swoimi fanami – jej ukochany pies Wolf odszedł. Gospodarz programu Ellen Show zamieścił słodkie zdjęcie siebie i żony Portii de Rossi z dwoma ich psami, na którym widać, jak podchodzi do pocałunku z jednym z nich, który siedział na kolanach panny młodej.

„Ostatniej nocy musieliśmy pożegnać się z naszym psem Wolfem. Przyniósł nam tak wiele miłości i radości. Mam nadzieję, że zrobiliśmy to samo dla niego”, Ellen podpisała zdjęcie.

RELATED: 13 pięknych ślubów celebrytów tej samej płci, które udowadniają, że #LoveIsLove

Ellen DeGeneres podzieliła się zdjęciem ze swojego ślubu z Portią de Rossi

62-latka otrzymała współczujące wiadomości od swoich 91,5 miliona zwolenników na Instagramie po podzieleniu się wiadomością, w tym aktorka Friends, Courteney Cox, która napisała: „Tak ciężko.”

WIĘCEJ: 9 celebrytów, którzy mają side hustle flipping domów – w tym Ellen i Portia

Ellen i Portia pobrali się w swoim domu w Los Angeles w sierpniu 2008 roku, krótko po tym, jak małżeństwa tej samej płci zostały zalegalizowane w Kalifornii. Para miała na sobie stroje Zac Posen na miarę; bluzkę z kości słoniowej, kamizelkę i spodnie dla Ellen oraz tiulową suknię balową z różową spódnicą dla Portii.

Gospodarz talk show podzielił się spojrzeniem wstecz na ich wielki dzień na cześć ich dziesiątej rocznicy w 2018 roku, pisząc: „To był tak wyjątkowy dzień dla nas.”

Ellen i Portia pobrali się w sierpniu 2008 roku

Tylko 19 gości uczestniczyło w intymnej ceremonii ślubnej pary, która odbyła się na podłodze w ich salonie, przed tucking w wegańskiej kolacji i wegańskim czerwonym aksamitnym torcie weselnym. Para ujawniła, że swój pierwszy taniec zatańczyli do „Ribbon in the Sky” Steviego Wondera.

Para początkowo planowała, że ich ślub będzie większym, pełnym gwiazd wydarzeniem, ale Portia wcześniej powiedziała, że zmienili swoje plany, ponieważ „stało się to zbyt duże i stresujące”.

Lubisz tę historię? Zapisz się do naszego newslettera, aby otrzymywać inne historie tego typu prosto do swojej skrzynki pocztowej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.