Here’s What Free Parking Really Means In Monopoly (It’s Not What You Think)

Jeśli grałeś w Monopoly w czasie wakacji, miejmy nadzieję, że mówisz do swojej rodziny ponownie. Ale co, jeśli ten coroczny rozłam spowodowany nocą gry mógł być uniknięty? Myślałeś, że znasz właściwy sposób gry. Tak samo jak twój tata. I zgadnij co? Obaj mieliście rację. To dlatego, że większość zasad Monopoly, tak jak je znasz, nie jest do końca prawdziwa. Zostały one z czasem wymyślone przez masochistów, aby gra była jeszcze dłuższa i bardziej skomplikowana. Co rodzi pytanie: Czy ktoś nie powinien za to iść do więzienia?

Jak niedawno ujawnił kanał YouTube, Today I Found Out, największa bomba zasad ma związek z jednym z najbardziej lukratywnych miejsc do lądowania: Free Parking. Jak racjonalna osoba, założyłeś, że to uprawnia cię do całej kity zgromadzonej w Community Chest. To, co tak naprawdę dostajesz ty i twój naparstek, to właśnie to – darmowe miejsce do parkowania do następnej tury, i nic więcej. Gdzie więc idą te pieniądze? Oczywiście do banku! Przeklęty człowiek, w rzeczy samej.

ADVERTISEMENT

Nie bijcie się za bardzo o to. Hasbro zleciło własne badania i okazało się, że większość graczy stosuje się do tych wymyślonych wytycznych, do tego stopnia, że wydali zestaw poprawionych „House Rules”. (Albo „Get-Out-Of-My-House-Rules”, w zależności od tego, jak bardzo jesteś zły.) Lekcja może być taka, że stary bogaty wujek Pennybags chciał, żebyś był biedny przez cały czas. Dobrze, że to tylko pieniądze z Monopoly.

Thrillist

ADVERTISEMENT

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.