Jeffrey Dahmer: 'Policja zignorowała mnie i oddała nagą, zakrwawioną ofiarę mordercy-kanibalowi’

Zanim morderca-kanibal Jeffrey Dahmer poćwiartował 14-letniego chłopca i włożył jego głowę do zamrażarki, policja przegapiła rażącą okazję do uratowania chłopaka.

Pozwoliłoby to również zapobiec dokonaniu przez potwora czterech kolejnych morderstw.

Bungling oficerowie pozwolili mu prześlizgnąć się przez palce po tym, jak dwie kuzynki podniosły alarm 27 maja 1991 roku.

Nicole Childress, 17 w tym czasie, i Sandra Smith, wtedy 18, wracały do swoich domów około północy, kiedy zobaczyły nagiego chłopca biegnącego w ich kierunku.

Oszołomiony, strapiony i ranny, Konerak Sinthasomphone runął u ich stóp.

Nicole, 46, powiedziała Mirrorowi: „Ponieważ był nagi, mogłem zobaczyć, że miał cięcia na całym ciele i była krew spływająca po jego udach.

„Był w tak złym stanie, nie mógł stać.

Nicole poszedł do pomocy chłopca po zobaczeniu go pokrytego cięciami

„Było jasne, że potrzebował pomocy. Gdy potknął się w moją stronę, wyglądał jakby modlitwa została wysłuchana.

„Na jego twarzy pojawił się wyraz ulgi. Kiedy się zbliżył, wyciągnął ręce i runął na podłogę.

„Instynktownie, przytrzymałam go na ziemi.”

Odpierając swoje emocje, Nicole, która rzadko mówiła o tym spotkaniu z powodu traumy, dodała: „Konerak był tak słaby, że nie mógł mówić, ale ze spojrzenia w jego oczach, wydawał się wdzięczny, że został znaleziony.

„Nie wiedziałam, co się z nim stało. Czy były to narkotyki, czy inicjacja gangu, ale był w złym stanie.

„Gdy go trzymałem, pocieszałem go, zapewniałem, że wszystko będzie dobrze.”

Wtedy podszedł do nich Dahmer, mający wtedy 31 lat. Próbował zabrać Koneraka, mówiąc, że chłopak jest przyjacielem, i że ma 19 lat i jest pijany.

Ale kuzyni nie dali się przekonać. Pracownik fabryki czekolady Dahmer również ciągle zmieniał swoją historię. Nicole zadzwoniła na policję z pobliskiej budki telefonicznej i powiedziała Dahmerowi, co zrobiła.

Konerak został odurzony narkotykami i zaatakowany, zanim uciekł spod szponów Dahmera

Powiedziała: „Odgrywał stan Koneraka, nazywając go Jimem i mówiąc, że zabłądził, bo był pijany.

„Ale wiedziałam, że coś jest nie w porządku. On ciągle zmieniał Jima na coś innego. Wiedział, że mu nie wierzę.

„Wtedy właśnie zobaczyłem, jak ujawnia się jego zło. Stał się bardzo agresywny wobec Koneraka.

„Szarpał go z siłą i wykręcał mu ręce, próbując odciągnąć go od nas.

„To nie miało sensu. Dlaczego miałby tak ostro traktować kogoś, komu pomagaliśmy? It made me feel terrible uneasy.

„His demanour had changed huggely. Mówił mi: 'To nie ma z tobą nic wspólnego’.

„Wciąż pytałam go o imię jego przyjaciela, ale ono wciąż się zmieniało.”

Kiedy przyjechała policja, nie posłuchała ostrzeżeń kuzynów. Funkcjonariusze krótko udali się do mieszkania Dahmera, ale uznali, że nic nie jest w porządku i przekazali 14-latka z powrotem do niego.

Jeremiah Benjamin Weinberger, który został zabity przez Dahmera(Image: PSG / eyevine)

Tapety z wezwania policji do dyspozytorów ze sceny w Milwaukee w amerykańskim stanie Wisconsin ujawniają oficera mówiącego: „Odurzony azjatycki nagi mężczyzna został zwrócony swojemu trzeźwemu chłopakowi”

Krótko po tym, zmartwiona mama Sandry zadzwoniła na policję, aby zapytać, czy cokolwiek zostało zrobione, aby pomóc chłopcu. Oficer śledczy powiedział, że nie ma się czym martwić i odrzucił nalegania matki, że Konerak był dzieckiem.

Prawdą było, że Konerak został zwabiony do mieszkania, odurzony narkotykami i zaatakowany przed ucieczką, kiedy Dahmer wyszedł kupić piwo.

Jeffrey Dahmer w sądzie na procesie(Image: eyevine)

Kiedy funkcjonariusze zabrali chłopaka z powrotem do mieszkania, nie było drugiej szansy.

W ciągu kilku godzin Dahmer zamordował laotańsko-amerykańskiego chłopca w wieku szkolnym.

Gdyby policja dobrze rozejrzała się po mieszkaniu 213 przy 924 North 25th Street, znalazłaby liczne czaszki, głowy i inne części ciała w lodówce i zamrażarce.

W ogromnej beczce znajdowały się bezgłowe torsy i dwa całe szkielety.

Było tam również ponad 100 zdjęć mężczyzn zrobionych w różnych stadiach rozczłonkowania.

W kolejnych tygodniach Dahmer zamordował także Matta Turnera, 20, Olivera Lacy’ego, 23, Jeremiaha Weinbergera, 23, i Josepha Bradehofta, 25.

Lacy został odurzony, uduszony i rozczłonkowany przez brutalnego Dahmera

Wszyscy zostali odurzeni i uduszeni. Szał byłego medyka bojowego armii amerykańskiej dobiegł końca 22 lipca 1991 roku – dwa miesiące po tym, jak zabił Koneraka.

Tracy Edwards, wówczas 32-letni, byłby następną ofiarą, ale udało mu się uciec z mieszkania z kajdankami na nadgarstku.

Ostrzegł dwóch policjantów i zabrał ich do prowizorycznej kostnicy. Dahmer został obezwładniony i aresztowany.

Policjanci znaleźli w lodówce świeżo odciętą głowę. Gdy Dahmer został przyszpilony do podłogi, powiedział: „Za to, co zrobiłem, powinienem być martwy.”

Podczas przesłuchań policyjnych przyznał się do angażowania się w nekrofilię z ofiarami, w tym do aktów seksualnych z ich organami, gdy rozczłonkowywał ciała w swojej wannie.

Dahmer, który nie przyznał się do winy z powodu niepoczytalności, został skazany na 16 zarzutów morderstwa, pochodzących z 1978 roku, i został skazany na 16 wyroków dożywocia – Wisconsin zniósł karę śmierci w 1853 roku. Okazało się również, że napastował seksualnie starszego brata Koneraka.

Dahmer miał 34 lata i odbywał karę w więzieniu o zaostrzonym rygorze w Portage, Wisconsin, w 1994 roku, kiedy został wysłany z dwoma innymi więźniami do więziennej siłowni, aby wyczyścić blok prysznicowy.

Podczas pobytu tam, jeden z mężczyzn Christopher Scarver podniósł sztangę i pobił na śmierć Dahmera i drugiego więźnia.

Scarver ujawnił później, że przeprowadził atak po tym, jak był dręczony „odciętymi kończynami”, które Dahmer skonstruował z kawałków jedzenia.

Joseph Bradehoft miał 25 lat, kiedy padł ofiarą

Refleksja na temat straconej szansy na schwytanie Dahmera, Nicole powiedziała: „Gdyby tylko policja mnie posłuchała.

„Zrobiłam to, co powinieneś zrobić – pomóc komuś, gdy ma kłopoty.

„Konerak wyraźnie był. Byłem zdruzgotany tym, co się z nim stało.

„Udało mu się uciec. Byłem wściekły na policję. Czułem, że zawiodłem.

Pokaż więcej

„Myślę o tym, co się stało i mówię 'co mógłbym zrobić inaczej?’. Patrząc wstecz, myślę, że zabrałbym go daleko i do najbliższego szpitala.

„W moim sercu czuję, że Konerak myślał, że mu się uda, że jest bezpieczny i nic mu nie będzie. Mam tylko nadzieję, że nigdy nie zostanie zapomniany.”

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.