Miotacz ognia

OriginsEdit

Główny artykuł: Grecki ogień
Grecki ogień mógł być wczesną wersją miotacza ognia

Boeotański miotacz ognia (model), Thessaloniki Science Center and Technology Museum

Koncepcja miotania ogniem jako broni istniała od czasów starożytnych. Podczas wojny peloponeskiej Boeotańczycy użyli pewnego rodzaju miotacza ognia, próbując zniszczyć mury obronne Ateńczyków podczas bitwy pod Delium. Później, w czasach bizantyjskich, marynarze używali na swoich okrętach rudymentarnych miotaczy ognia z ręczną pompką. Mówi się, że grecki ogień, szeroko wykorzystywany przez Cesarstwo Bizantyjskie, został wynaleziony przez Kallinikosa z Heliopolis, prawdopodobnie około roku 673. Miotacz ognia wywodzi się z urządzenia składającego się z ręcznej pompy, która wystrzeliwała grecki ogień przez wąż syfonowy i tłok, który zapalał go zapałką, podobnie jak w nowoczesnych wersjach, gdy był wyrzucany. Grecki ogień, używany głównie na morzu, dał Bizantyjczykom znaczną przewagę militarną nad wrogami, takimi jak członkowie Imperium Arabskiego (którzy później przejęli używanie greckiego ognia). Jedenastowieczna ilustracja przedstawiająca jego użycie zachowała się w rękopisie Jana Skylitzesa.

Chiński miotacz ognia z rękopisu Wujing Zongyao z 1044 r. n.e., dynastia Song

Pen Huo Qi (maszyna do rozpylania ognia; lit. spray fire device) był chińskim tłokowym miotaczem ognia, który używał substancji podobnej do benzyny lub benzyny ciężkiej, wynalezionym około 919 r. n.e. podczas okresu Pięciu Dynastii i Dziesięciu Królestw. Postępy w technologii wojskowej pomogły dynastii Song w obronie przed wrogimi sąsiadami z północy, w tym Mongołami. Najwcześniejsza wzmianka o greckim ogniu w Chinach pochodzi z 917 r., napisana przez Wu Renchena w jego Spring and Autumn Annals of the Ten Kingdoms. W 919 r. n.e. do rozprzestrzeniania „oleju ognistego”, którego nie można było oblać wodą, użyto syfonu-pompy, jak zapisał Lin Yu (林禹) w swoim Wu-Yue Beishi (吳越備史), stąd pierwsze wiarygodne chińskie odniesienie do miotacza ognia wykorzystującego roztwór chemiczny ognia greckiego. Lin Yu wspomniał również, że „olej o ostrym ogniu” pochodzi ostatecznie z kontaktów Chin na „południowych morzach”, z Arabią (大食國 Dashiguo). W bitwie pod Langshan Jiang (Wilcza Góra) w 919 r. flota Wenmu, króla Wuyue, pokonała flotę Królestwa Wu, ponieważ ten użył „oleju ognistego” do spalenia swojej floty; oznaczało to pierwsze chińskie użycie prochu strzelniczego w działaniach wojennych, ponieważ do zapalenia płomieni potrzebny był wolno palący się lont z zapałek. Chińczycy zastosowali miechy dwutłokowe do pompowania benzyny z pojedynczego cylindra (z suwem w górę i w dół), zapalane na końcu przez wolno palącą się zapałkę prochową w celu wystrzelenia ciągłego strumienia płomienia (o czym mowa w rękopisie Wujing Zongyao z 1044 r. n.e.). Podczas tłumienia państwa Południowych Tangów do 976 r. n.e., wczesne siły morskie Song zmierzyły się z nimi na rzece Jangcy w 975 r. n.e. Siły Południowego Tangu próbowały użyć miotaczy ognia przeciwko flocie Song, ale zostały przypadkowo pochłonięte przez własny ogień, gdy w ich kierunku powiał gwałtowny wiatr. Udokumentowane również w późniejszych chińskich publikacjach, ilustracje i opisy przenośnych miotaczy ognia na czterokołowych wózkach pojawiają się w Wujing Zongyao, napisanym w 1044 r. n.e. (jego ilustracja została przerysowana również w 1601 r.).

Abū ʿAbdallāh al-Khwārazmī w Mafātīḥ al-ʿUlūm („Keys to the Sciences”) około 976 AD wspomina bāb al-midfa i bāb al-mustaq, które według niego były częściami miotaczy i projektorów (al-naffātāt wa al-zarāqāt). Book of Ingenious Mechanical Device (Kitāb fī ma 'rifat al-ḥiyal al-handasiyya) z 1206 AD autorstwa Ibn al-Razzaz al-Jazari wspomina o wyrzutnikach nafty (zarāqāt al-naft).:582

Ale miotacze ognia nigdy nie zostały użyte w amerykańskiej wojnie domowej, użycie ognia greckiego groziło, a miotacze ognia są od tego czasu w użyciu w większości współczesnych konfliktów.

Początek XX wiekuEdit

Zobacz także: Technologia podczas I wojny światowej

Angielskie słowo flamethrower jest tłumaczeniem pożyczkowym niemieckiego słowa Flammenwerfer, ponieważ nowoczesny miotacz ognia został wynaleziony w Niemczech. Pierwszy miotacz ognia, w nowoczesnym znaczeniu, jest zwykle przypisywany Richardowi Fiedlerowi. W 1901 roku przedłożył on armii niemieckiej modele testowe swojego miotacza ognia. Najbardziej znaczącym modelem było urządzenie przenośne, składające się z pionowego cylindra o długości 1,2 m, podzielonego poziomo na dwie części, z gazem pod ciśnieniem w części dolnej i olejem palnym w części górnej. Po naciśnięciu dźwigni gaz pędny wtłaczał olej palny do gumowej rury i przez nią do prostego urządzenia zapalającego w stalowej dyszy. Broń wyrzucała strumień ognia i ogromne kłęby dymu na odległość około 20 jardów (18 m). Była to broń jednostrzałowa – do strzelania seriami za każdym razem dołączano nowy odcinek zapalnika.

Niemieckie miotacze ognia podczas I wojny światowej na froncie zachodnim, 1917

Węgier Gábor Szakáts wynalazł miotacz ognia, który został po raz pierwszy użyty przez armię niemiecką podczas I wojny światowej. Szakáts był jedynym Węgrem na liście zbrodniarzy wojennych sporządzonej przez Francję po wojnie z powodu wynalezienia miotacza ognia. Nawet jego miasto urodzenia, Budapeszt, odmówiło pochówku Szakátsa z powodu jego wynalazku. Dopiero w 1911 r. armia niemiecka przyjęła pierwszy prawdziwy miotacz ognia, tworząc specjalistyczny pułk dwunastu kompanii wyposażonych w Flammenwerferapparaten. Pomimo tego, użycie ognia w bitwie I wojny światowej poprzedziło użycie miotacza ognia, z rozpyloną benzyną zapaloną przez bombę zapalającą w sektorze Argonne-Meuse w październiku 1914 r.

Miotacz ognia został po raz pierwszy użyty w I wojnie światowej 26 lutego 1915 r., kiedy to został na krótko użyty przeciwko Francuzom pod Verdun. 30 lipca 1915 r. został po raz pierwszy użyty we wspólnej akcji, przeciwko brytyjskim okopom w Hooge, gdzie linie były oddalone od siebie o 4,5 m (4,9 yd) – nawet tam ofiary były spowodowane głównie przez żołnierzy, którzy zostali wypchnięci na otwartą przestrzeń, a następnie zastrzeleni, a nie przez sam ogień. Po dwóch dniach walk Brytyjczycy ponieśli straty w postaci 31 oficerów i 751 innych szeregowych.

Sukces tego ataku skłonił armię niemiecką do przyjęcia tego urządzenia na wszystkich frontach. Flammenwerfery były używane w szwadronach po sześć sztuk podczas bitew, na początku ataku niszczącego wroga i poprzedzającego natarcie piechoty.

Miotacz ognia był przydatny na krótkich dystansach, ale miał też inne ograniczenia: był niewygodny i trudny w obsłudze i mógł być bezpiecznie wystrzeliwany tylko z okopu, co ograniczało jego zastosowanie do obszarów, gdzie okopy przeciwnika znajdowały się w odległości mniejszej niż maksymalny zasięg broni, czyli 18 m (20 yd) od siebie – co nie było częstą sytuacją; paliwo wystarczało też tylko na około dwie minuty.

Niemcy użyli miotaczy ognia podczas wojny w ponad 650 atakach.

Brytyjczycy eksperymentowali z miotaczami ognia w bitwie nad Sommą, podczas której użyli eksperymentalnej broni zwanej „Livens Large Gallery Flame Projectors”, nazwanej tak na cześć jej wynalazcy, Williama Howarda Livensa, oficera Royal Engineers. Broń ta była ogromna i zupełnie nie nadawała się do przenoszenia. Broń miała efektywny zasięg 90 jardów, co okazało się skuteczne w oczyszczaniu okopów, ale bez innych korzyści projekt został porzucony.

Dwa statyczne miotacze ognia Morriss zostały zamontowane w HMS Vindictive, a kilka przenośnych miotaczy Hay zostało rozmieszczonych przez Royal Navy podczas nalotu na Zeebrugge 23 kwietnia 1918 roku. Raport brytyjskiej gazety z tej akcji określał brytyjskie miotacze ognia tylko jako flammenwerfer, używając niemieckiego słowa.

Armia francuska rozmieściła rodzinę miotaczy ognia Schilt, które były również używane przez armię włoską. Armia rosyjska używała 11 446 miotaczy ognia rodzimej produkcji, z czego ponad 10 000 stanowiły ręczne miotacze przenośne Towarnitskiego.

W okresie międzywojennym co najmniej cztery miotacze ognia zostały użyte w wojnie o Chaco przez armię boliwijską podczas nieudanego szturmu na paragwajską twierdzę Nanawa w 1933 roku.

II wojna światowaEdit

Miotacz ognia był szeroko wykorzystywany podczas II wojny światowej. W 1939 r. Wehrmacht po raz pierwszy użył przenośnych miotaczy ognia przeciwko Poczcie Polskiej w Gdańsku. Następnie, w 1942 r., armia amerykańska wprowadziła swój własny przenośny miotacz ognia. Bezbronność piechoty noszącej plecakowe miotacze ognia oraz niewielki zasięg tej broni doprowadziły do eksperymentów z miotaczami ognia montowanymi na czołgach (czołgach ognistych), które były używane przez wiele krajów.

Użycie osiEdit

NiemcyEdit
  • Żołnierz niemiecki obsługujący miotacz ognia w 1944 roku

  • Żołnierz niemiecki żołnierz używający miotacza ognia w Rosji

Niemcy w znacznym stopniu wykorzystali tę broń (Flammenwerfer 35) podczas inwazji na Holandię i Francję, przeciwko fortyfikacjom stałym. Miotacze ognia armii niemieckiej z okresu II wojny światowej miały zazwyczaj jeden duży zbiornik paliwa ze zbiornikiem ciśnieniowym przymocowanym z tyłu lub z boku. Niektóre niemieckie wojskowe miotacze ognia zajmowały tylko dolną część pleców użytkownika, pozostawiając górną część pleców wolną dla zwykłego plecaka.

Miotacze ognia szybko popadły w niełaskę. Miotacze ognia były szeroko wykorzystywane przez oddziały niemieckie w walkach miejskich w Polsce, zarówno w 1943 r. w powstaniu w getcie warszawskim, jak i w 1944 r. w powstaniu warszawskim (zob. raport Stroopa i artykuł o powstaniu w getcie warszawskim w 1943 r.). Wraz z kurczeniem się III Rzeszy w drugiej połowie II wojny światowej, wyprodukowano mniejszy, bardziej kompaktowy miotacz ognia znany jako Einstossflammenwerfer 46.

Niemcy również używali pojazdów z miotaczami ognia, w większości opartych na podwoziu Sd.Kfz. 251 półgąsienic i czołgów Panzer II i Panzer III, ogólnie znanych jako Flammpanzers.

Niemcy produkowali również Abwehrflammenwerfer 42, minę płomieniową lub fugas płomieniowy, oparty na radzieckiej wersji tej broni. Był to w zasadzie jednorazowy miotacz ognia, który zakopywano obok konwencjonalnych min lądowych w kluczowych punktach obronnych i uruchamiano za pomocą linki lub przewodu dowodzenia. Broń zawierała około 8 galonów amerykańskiego paliwa (30 l), które było wypuszczane w ciągu sekundy do półtorej sekundy, wytwarzając płomień o zasięgu 15 jardów (14 m). Jedna z instalacji obronnych znalezionych we Włoszech zawierała siedem sztuk tej broni, starannie ukrytych i podłączonych do centralnego punktu kontroli.

WłochyEdit

Włochy stosowały przenośne miotacze ognia i czołgi ogniowe L3 Lf podczas drugiej wojny włosko-abisyńskiej w latach 1935-1936, podczas hiszpańskiej wojny domowej i podczas II wojny światowej. Czołg płomieniowy L3 Lf był tankietką CV-33 lub CV-35 z miotaczem płomieni działającym z uchwytu karabinu maszynowego. W teatrze Afryki Północnej czołg ogniowy L3 Lf nie odniósł żadnych sukcesów. Na bazie czołgu lekkiego L6/40 opracowano także czołg ogniowy L6 Lf.

JaponiaEdit
Japoński żołnierz strzelający z miotacza ognia Typ 93

Japonia użyła przenośnych przez człowieka miotaczy ognia do oczyszczania umocnionych pozycji, w bitwach o wyspę Wake, Corregidor, bitwie o Tenaru na Guadalcanal i bitwie o Milne Bay.

AlianciEdit

Wielka Brytania i Wspólnota NarodówEdit

  • Brytyjski miotacz ognia typu „koło ratunkowe” z okresu II wojny światowej w 1944 roku

  • Czołg Churchill wyposażony w miotacz ognia Crocodile w akcji.

  • Australijski żołnierz ostrzeliwuje miotaczem ognia japoński bunkier

Miotacze ognia armii brytyjskiej z okresu II wojny światowej, „Ack Packs”, miały zbiornik paliwa w kształcie pączka z małym kulistym zbiornikiem gazu pod ciśnieniem w środku. W rezultacie, niektórzy żołnierze nazywali je „kołami ratunkowymi”. Oficjalnie był znany jako Miotacz Ognia, Przenośny, Nr 2.

W latach 1940-1941 Departament Wojny Naftowej poczynił szeroko zakrojone plany użycia statycznych miotaczy ognia Flame fougasse w przypadku inwazji, rozmieszczając około 50 000 beczkowych min zapalających w 7 000 baterii w całej południowej Anglii.

Brytyjczycy prawie nie używali swoich przenośnych systemów, polegając w teatrze europejskim na czołgach Churchill Crocodile. Czołgi te okazały się bardzo skuteczne w walce z niemieckimi pozycjami obronnymi i spowodowały oficjalne protesty Osi przeciwko ich użyciu. Ten miotacz ognia mógł wytworzyć strumień płomienia o długości ponad 140 metrów (150 yd). Istnieją udokumentowane przypadki, gdy jednostki niemieckie rozstrzeliwały złapanych brytyjskich załogantów czołgów ognistych.

W teatrze Pacyfiku siły australijskie używały przerobionych czołgów Matilda, znanych jako Matilda Frogs.

Stany ZjednoczoneEdit
  • Żołnierz z 33 Dywizji Piechoty używa miotacza ognia M2

  • Marines engaging Japanese positions on Guam with a flamethrower.

  • Siły amerykańskie używają miotacza ognia zamontowanego na czołgu.do spalenia japońskiego bunkra

  • Amerykański operator miotacza ognia biegnie pod ostrzałem

  • Przedni i tylny widok mężczyzny z miotaczem M2A1- 7 Armii Stanów Zjednoczonych.7 Armii Stanów Zjednoczonych miotacz ognia

W teatrze Pacyfiku, U.S. Army używała miotaczy ognia M-1 i M-2 do usuwania uporczywego japońskiego oporu z przygotowanych linii obrony, jaskiń i okopów. Począwszy od Nowej Gwinei, poprzez końcowe etapy na Guadalcanal i podczas podejścia do Filipin i ich ponownego zdobycia, a następnie przez kampanię na Okinawie, armia rozmieszczała ręczne, przenośne jednostki.

Często zespoły miotaczy ognia składały się z jednostek inżynierii bojowej, później z oddziałów chemicznej służby wojennej. Armia wystawiła więcej jednostek miotaczy ognia niż Korpus Piechoty Morskiej, a Wojskowa Służba Wojsk Chemicznych była pionierem miotaczy ognia montowanych na czołgach Sherman (CWS-POA H-4). Wszystkie czołgi z miotaczami ognia na Okinawie były obsadzone przez 713 Tymczasowy Batalion Czołgów. Miał on za zadanie wspierać całą piechotę armii amerykańskiej i piechotę morską. Wszystkie zmechanizowane jednostki miotaczy ognia na Pacyfiku były szkolone przez specjalistów Seabee z CWS Flamethrower Group płk. Unmachta na Hawajach.

Armia USA używała miotaczy ognia w Europie w znacznie mniejszych ilościach, choć były one dostępne do zadań specjalnych. Miotacze ognia zostały użyte podczas lądowania w Normandii w celu oczyszczenia umocnień Osi. Na plaży Omaha większość jednostek pływających miała w swoim składzie dwuosobowy zespół miotaczy ognia.

Korpus Piechoty Morskiej używał plecakowego miotacza ognia M2A1-7 i miotaczy M2-2, uznając je również za przydatne w oczyszczaniu japońskich okopów i kompleksów bunkrów. Pierwszy znany przypadek użycia przez USMC przenośnego miotacza ognia miał miejsce w listopadzie 1943 roku przeciwko potężnej obronie Tarawy. Marines jako pierwsi na Marianach użyli wyposażonych w Ronsona czołgów M-3 Stuart. Były one znane jako czołgi płomieniowe SATAN. Choć były skuteczne, brakowało im pancerza, by bezpiecznie atakować umocnienia i zostały wycofane na rzecz lepiej opancerzonych czołgów M4 Sherman. Miotacze płomieni USMC Sherman zostały wyprodukowane w Schofield Barracks przez marynarzy z Chemical Warfare Service pod dowództwem płk Unmachta. CWS oznaczało M4 jako „CWS-POA-H” dla „Chemical Warfare Service Pacific Ocean Area, Hawaii” plus numer miotacza ognia. Marines wcześniej rozmieścili na Peleliu duże miotacze ognia Marynarki Wojennej zamontowane na LVT-4 AMTRAC. Pod koniec wojny obie służby używały amfibijnych miotaczy ognia LVT-4 i -5 w ograniczonej liczbie. Zarówno armia, jak i piechota morska nadal używały swoich przenośnych systemów dla piechoty, pomimo pojawienia się przystosowanych czołgów Sherman z systemem Ronsona (por. czołg płomieniowy).

W przypadkach, gdy Japończycy okopywali się w głębokich jaskiniach, płomienie często pochłaniały dostępny tlen, dusząc przebywających w nich ludzi. Wielu japońskich żołnierzy, z którymi przeprowadzono powojenne wywiady, stwierdziło, że miotacze ognia przerażały ich bardziej niż jakakolwiek inna amerykańska broń. Operatorzy miotaczy ognia byli często pierwszymi żołnierzami amerykańskimi, którzy stali się celem ataku.

Związek RadzieckiEdit
Fiński żołnierz ze zdobytym radzieckim miotaczem ognia ROKS-3, czerwiec 1943. Zwróć uwagę, że projektor płomieni został zaprojektowany tak, aby przypominał standardowy karabin piechoty.

Miotacze płomieni FOG-1 i -2 były stacjonarnymi urządzeniami używanymi w obronie. Można je również zaliczyć do kategorii wystrzeliwanych min zapalających. FOG posiadał tylko jedną butlę z paliwem, które było sprężane za pomocą ładunku wybuchowego i wyrzucane przez dyszę. Biuletyn Wywiadowczy Departamentu Wojny USA z listopada 1944 r. wspomina, że te „miotacze płomieni Fougasse” były używane podczas sowieckiej obrony Stalingradu. FOG-1 został bezpośrednio skopiowany przez Niemców jako Abwehrflammenwerfer 42.

W przeciwieństwie do miotaczy ognia innych mocarstw podczas II wojny światowej, Sowieci byli jedynymi, którzy świadomie próbowali kamuflować swoje miotacze ognia dla piechoty. W przypadku miotacza ROKS-2 dokonano tego poprzez zamaskowanie projektora płomieni jako standardowego karabinu, takiego jak Mosin-Nagant, a zbiorników paliwa jako standardowego plecaka piechoty. Miało to na celu uniemożliwienie operatorowi miotacza ognia bycie konkretnie namierzonym przez ogień wroga. Ten „karabin” miał działającą akcję, która służyła do cyklicznego ładowania nabojów z zapalnikiem ślepym.

Po 1945 rokuEdit

Łódź rzeczna marynarki wojennej U.S. Brownwater Navy strzelający zapalonym napalmem z zamontowanego na nim miotacza ognia podczas wojny wietnamskiej

Czołg M67 „Zippo” USMC podczas wojny wietnamskiej

Marines Stanów Zjednoczonych używali miotaczy ognia w wojnach koreańskiej i wietnamskiej. Miotacz ognia M132 Armored Flamethrower, transporter opancerzony M113 z zamontowanym miotaczem płomieni, był z powodzeniem używany w tym konflikcie.

Miotacze ognia nie znajdują się w amerykańskim arsenale od 1978 roku, kiedy to Departament Obrony jednostronnie zaprzestał ich używania – ostatnim amerykańskim miotaczem ognia piechoty był wietnamski M9-7. Ich skuteczność we współczesnej walce została uznana za wątpliwą. Wbrew niektórym twierdzeniom nie są one generalnie zakazane, ale jako broń zapalająca podlegają zakazom użytkowania opisanym w Protokole III Konwencji o niektórych broniach konwencjonalnych.

Miotacze ognia armii amerykańskiej rozwijały się aż do modelu M9. W M9 zbiornik materiału pędnego jest kulą poniżej lewego zbiornika paliwa i nie wystaje do tyłu.

Broń zapalająca bez miotacza ognia pozostaje we współczesnych arsenałach wojskowych. Broń termobaryczna została użyta w Afganistanie przez Stany Zjednoczone. Zarówno USA, jak i ZSRR opracowały wyrzutnię rakietową specjalnie do stosowania amunicji zapalającej, odpowiednio M202 FLASH i RPO „Rys”, przodka RPO-A Shmel.

W ostatnich fazach konfliktu, w połowie lat 80-tych, IRA przemyciła do Irlandii Północnej pewną liczbę radzieckich wojskowych miotaczy ognia LPO-50 (dostarczonych im przez rząd libijski). Użyli oni miotacza ognia, wśród innych rodzajów broni, do szturmu na stały punkt kontrolny armii brytyjskiej w Derryard, niedaleko Rosslea, w dniu 13 grudnia 1989 roku. Na początku lat 90. inna jednostka IRA dokonała dwóch ataków w ciągu niecałego roku za pomocą improwizowanego miotacza ognia ciągniętego przez traktor na wieżę strażniczą armii brytyjskiej, Borucki sangar, w Crossmaglen w hrabstwie Armagh. Pierwszy incydent miał miejsce 12 grudnia 1992 roku, kiedy bunkier był obsadzony przez Scots Guards, a drugi 12 listopada 1993 roku. Urządzenie składało się z rozrzutnika obornika, który oblał obiekt paliwem, zapalając się kilka sekund później w wyniku niewielkiej eksplozji. W akcji z 1993 roku dziewięciometrowa kula ognia pochłonęła wieżę na siedem minut. Czterech Grenadier Guards znajdujących się wewnątrz placówki zostało uratowanych przez pojazd opancerzony Saxon.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.