Najlepsze rzeczy do zrobienia w Fezie, Maroko

Spread the love

Fez – nazwa jest tak sugestywna, wyczarowując obrazy ciemnych, wąskich alejek wypełnionych intrygującymi drzwiami, które prowadzą nie wiadomo dokąd. To historyczne i kulturalne miasto jest obowiązkowym miejscem do odwiedzenia podczas każdej podróży do Maroka. W tym artykule opiszę najlepsze rzeczy do zrobienia w Fezie.

W tym artykule

Historia Fezu

Idriss I, który założył pierwszą dynastię cesarską Maroka, zdecydował, że Volubilis było zbyt małe, aby być stolicą. W 789 roku narysował plany nowego, wielkiego miasta. Zmarł, zanim jego pomysły zostały zrealizowane, więc to jego syn, Idriss II, otrzymał zasługę za założenie miasta Fez.

Fortuna Fezu wzrastała i upadała w ciągu następnych kilku stuleci, w zależności od tego, która dynastia była u władzy, ale stała się centrum nauki i kultury w imperium, które rozciągało się od Hiszpanii do Senegalu.

W XIX wieku wpływy europejskie w Maroku wzrosły, a władza centralna w kraju się rozpadła. Fez i Marrakesz wyłoniły się jako oddzielne stolice rozdrobnionego narodu z Fezu zachowując swój status duchowego centrum Maroka. Jest nadal uważany za najbardziej tradycyjne miasto w kraju.

Fez dzisiaj

Fez jest ogólnie dobrze postrzegany przez resztę Maroka. Wiele z narodu intelektualistów, a wiele z jego bogactwa, pochodzą z miasta. Marokańczycy mają tendencję do wierzenia, że każdy, kto urodził się w medynie Fez jest bardziej religijny, kulturalny, artystyczny i wyrafinowany niż ci, którzy urodzili się gdzie indziej. Obecna żona króla, Lalla Salma, pochodzi z Fezu, co oznacza, że rodzina królewska spędza dużo czasu w tym mieście. Mieszkańcy Fezu (Fassis) są z tego bardzo dumni!

Dzisiaj Fez jest największym na świecie obszarem miejskim wolnym od samochodów. W murach medyny mieszka 70 tysięcy ludzi. Jest to labirynt, praktycznie niemożliwy do przebycia dla osoby odwiedzającej go po raz pierwszy. Ludzie przepychają się między sobą, próbując zrobić zakupy, pracować lub wrócić do domu. Osły przewożą towary przez labirynt alejek, tak jak robiły to od wieków. Miejsce to jest zaniedbane, z wieloma zniszczonymi budynkami. Jest głośno, śmierdząco i chaotycznie. A jednak jest urzekające. Turyści albo kochają Fez, albo go nienawidzą. Ja należę do tej pierwszej kategorii!

Nasza wizyta w Fezie

Nasze przybycie do Fezu

Przybyliśmy do Fezu późnym popołudniem pociągiem z Meknès. Pierwszą rzeczą, jaką powiedział nam nasz przewodnik, Hamid, było to, że w mieście jest więcej off-licencji niż gdziekolwiek indziej w Maroku. Co ważniejsze, jeden z nich znajdował się naprzeciwko naszego hotelu! To była dobra wiadomość dla kilku członków naszej grupy, która nadeszła po kilku „suchych” dniach na naszej wycieczce Intrepid po kraju.

Więc, priorytetem dla niektórych z nas było orzeźwiające, zimne piwo!

Kolacja w medinie

W nasz pierwszy wieczór w Fezie, przenieśliśmy się z naszego hotelu w ville nouvelle (tak zwanym, ponieważ ma zaledwie 700 lat!) do starożytnej medyny w bardzo eleganckim minibusie prowadzonym przez przyjaciela Hamida. Para była w doskonałym nastroju i zabawiała nas porywającymi wykonaniami berberyjskich pieśni, gdy jechaliśmy wzdłuż. Uderzył nas kosmopolityczny wygląd miasta. To było bardzo czyste i miał szerokie bulwary i ozdobne fontanny.

Odkąd w medynie, Hamid poprowadził nas przez bardzo wąskie alejki do restauracji, która została przekształcona z wystawnego domu rodzinnego. Mimo że nie zapuszczaliśmy się daleko w głąb medyny, szybko poczuliśmy się zdezorientowani i byliśmy niezmiernie wdzięczni, że mamy przewodnika!

Podano nam jedzenie w bardzo dekoracyjnym otoczeniu – wszystko, od sufitu, przez poduszki, po lampy, było misternie zdobione.

Posiłek rozpoczął się od wyboru pysznych meze – sałatek warzywnych, oliwek i chleba. Naszym głównym daniem była specjalność Fezu – pastilla z kurczaka. Te mięsne ciastka są słodzone cukrem pudrem i nie każdemu przypadną do gustu. Na deser były świeże owoce i malutkie domowe ciasteczka. W sumie było to piękne autentyczne doświadczenie.

Sufit w restauracji

Dzień w Fezie

Spędziliśmy cały dzień na zwiedzaniu Fezu i jego medyny z naszym lokalnym przewodnikiem, Mohammedem. To było wyczerpujące, ale ekscytujące. Polecam każdemu spędzenie tu co najmniej kilku godzin.

Punkt widokowy

Nasz pierwszy przystanek tego dnia był w punkcie widokowym, abyśmy mogli docenić, jak rozległa jest medyna. Starożytne budynki były usiane niezliczonymi antenami satelitarnymi. Nasz przewodnik powiedział nam, że pojawiły się one po raz pierwszy zaledwie dziewięć lat temu! Przedtem medyna wyglądała tak samo, jak przed wiekami.

Fez Medina z punktu widokowego

Pałac Królewski

Zatrzymaliśmy się przy Pałacu Królewskim. Zwiedzającym nie wolno wchodzić do środka, więc musieliśmy zadowolić się zrobieniem zdjęć imponujących drzwi wejściowych.

Imponujące wejście do Pałacu Królewskiego
Drzwi z mosiądzu

Dzielnica żydowska

Od pałacu przeszliśmy rue des Mérinides, dzielnicą żydowską, aby podziwiać dziwaczną architekturę i obserwować, jak się tam dzieje. Jeden z naszej grupy wpadł w tarapaty za zrobienie zdjęcia strażnikowi w mundurze, mimo że mu tego zabroniono. Słowo ostrzeżenia – nie róbcie tego! Marokańskie władze bardzo źle patrzą na takie wykroczenia. Nasza przyjaciółka miała szczęście, że została zmuszona do usunięcia obraźliwego zdjęcia ze swojego aparatu.

Mosaique et Poterie de Fez

Następnym przystankiem był warsztat rzemieślniczy, aby zobaczyć jak garnki są wykonywane i dekorowane całkowicie ręcznie. Jest to bardzo umiejętna praca. Rezultaty końcowe były wspaniałe.

Rzemieślnicy przy pracy
Tworzenie wzoru
Zadowolony z pracy
Narzędzia malarza!
Salon wystawowy

Medina

Mohammed wprowadził nas do medyny z surowymi instrukcjami, abyśmy się nie oddalali, gdyż prawdopodobnie już nigdy nas nie znajdą! Z tym ostrzeżeniem dzwoniącym w naszych uszach, szliśmy blisko za nim (w jednym pliku przez większość czasu, ponieważ nie było miejsca, aby zrobić inaczej!) i oparliśmy się pokusie zatrzymania się, aby zrobić zdjęcia.

Poszliśmy przez rynek żywności najpierw przed przejściem przez ciemną, duszącą gorącą aleję farbiarską do otwartego placu, który był wypełniony sklepami sprzedającymi wyroby metalowe. Wszędzie były tłumy ludzi, kakofonia dźwięków, widoki, które zapierały dech w piersiach i melanż zapachów, których nigdy wcześniej nie czułem. Byłam w swoim żywiole!

Tannerie Chouara była następna, największa i najbardziej znana ze wszystkich garbarni w Fezie. Doły farbiarskie są oryginalne, wszystkie zbudowane w XIV wieku. Dojście do platformy widokowej wymagało pokonania mnóstwa wąskich schodów, po drodze mijając obowiązkowe sklepy. Dano nam do powąchania pęczki mięty, gdyż smród gołębich odchodów używanych w procesie barwienia jest bardzo silny! Trzymaliśmy je i wąchaliśmy od czasu do czasu, ale nie posunęliśmy się tak daleko, jak grupa japońskich turystów, których widzieliśmy, a którzy faktycznie włożyli miętę do nosa!

Po daniu nam dużo czasu na zrobienie zdjęć, przedstawiciele sklepu wyjaśnili nam różne skóry i pokazali, o ile jaśniejsza jest skóra wielbłąda niż ta od krowy. Powiedzieli nam, żebyśmy unikali skóry owczej („owcza jest tania”) i szukali skóry koźlęcej. Koźlęca skóra jest najlepszej jakości i, naturalnie, najdroższa. Wciąż jednak jest dużo tańsza niż w domu i kilku z naszej grupy kupiło podnóżki, torby, kurtki i inne pamiątki.

Doły farbiarskie
Pracownik skrobie skórę

Powracając do ruchu przez medynę, usłyszałam głosy dzieci dochodzące z drugiej strony małych drzwi. Zajrzałem do środka i zobaczyłem maleńką klasę, w której nauczycielka udzielała lekcji arabskiego grupie trzy- i czterolatków. Zaprosiła mnie do środka. Nie mogłem zostać długo, bo bałem się, że stracę resztę grupy, ale było naprawdę ciekawie tam być. Dałam nauczycielce kilka dirhamów na zeszyty ćwiczeń dla dzieci.

Po obiedzie, który zjedliśmy w pięknym riadzie, kontynuowaliśmy nasze zwiedzanie medyny z wizytami w kilku meczetach i szkole koranicznej, gdzie uczniowie mieszkali w małych pokojach przypominających komórki.

Nasze zmysły nadal były atakowane żywymi kolorami oszałamiających tkanin, nici i butów, dźwiękami młotków tłoczących wzory na tacach z brązu, oraz aromatami przypraw i konserwowanych cytryn.

Ostatni przystanek naszego dnia był w sklepie z tkaninami, gdzie tkaniny były tkane na terenie zakładu na krosnach napędzanych siłą stóp. Były tam jedwabie i wełny, które można było kupić bezpośrednio ze szpulki lub przerobić na piękne szale i sukienki. Dla materiałoholika takiego jak ja (tak, istnieje coś takiego!), było to marzenie!

Krosno napędzane pedałami

Opuszczenie Fezu

Po wieczorze z grupą rozmawiającą o wszystkim, co przeżyliśmy, opuściliśmy Fez wcześnie rano następnego dnia na pięciogodzinną podróż autobusem do Chefchaouen, niebieskiego miasta.

The Best Things to do in Fez

Explore the Medina

Wejście do Fès el-Bali (medyna) jest jak cofnięcie się w czasie. Podstawowy ślad nie zmienił się od 1000 lat. Polecam zwiedzanie z przewodnikiem. Zbyt łatwo jest się beznadziejnie zgubić w labiryncie krętych uliczek i ślepych zaułków. Ponadto, można przegapić tak wiele ukrytych souqs i pięknie wyłożonych kafelkami fontann znanych tylko miejscowym. Poświęć trochę czasu, aby wchłonąć atmosferę tego wyjątkowego miejsca. Ciesz się obserwowaniem ludzi, ale pamiętaj, aby uważać na kierowców mułów krzyczących „balak! („uważaj!”), abyś zszedł z drogi, zanim zostaniesz rozjechany przez ciężko obładowanego osła!

Stragany sprzedające oliwki w medinie

Zwiedzanie Medersa Bou Inania

  • Otwarte od 9 rano do 17 wieczorem codziennie (zamknięte podczas modlitw)
  • Opłata za wstęp – Dh20

To szkoła koraniczna, którą odwiedziliśmy. Jest to najwspanialsza uczelnia teologiczna w Fezie. Sułtan Bou Inan zbudował ją między 1351 a 1357 rokiem. W ostatnich latach została sympatycznie odrestaurowana z misternymi płytkami i rzeźbionym tynkiem, pięknymi kratowymi ekranami z drewna cedrowego i ogromnymi mosiężnymi drzwiami wejściowymi.

Ta medresa jest jedyną w Fezie, która posiada w swoich murach kompletny meczet. Minaret jest ozdobiony pięknymi zielonymi płytkami.

Spędź godzinę w Muzeum Drewnianej Sztuki i Rzemiosła

  • Otwarte od 10 rano do 5 po południu codziennie
  • Opłata za wstęp – Dh20

Muzeum to mieści się w całkowicie odrestaurowanym fondouq (domu z pokojami), który pierwotnie był używany przez podróżujących kupców, którzy przechowywali i sprzedawali swoje towary w pokojach na parterze i mieszkali na piętrach powyżej.

Dzisiaj, pokoje wokół centralnego dziedzińca są poświęcone pokazom tradycyjnych rzemiosł drewnianych i narzędzi używanych do ich wykonania. Są tam grube paciorki modlitewne, skrzynie berberyjskie i kilka pięknych instrumentów muzycznych.

Kawiarnia na dachu ma niesamowite widoki na medynę.

Kup skórzane pamiątki w Garbarni Chaouwara

Jak opisałam powyżej, Garbarnie Chaouwara są jednym z najbardziej kultowych zabytków Fezu. Nawet jeśli nie zamierzacie kupić żadnej skóry, i tak polecam Wam wizytę. Z punktu widokowego na dachu można obserwować (i wąchać!) naturalny proces produkcji światowej klasy skóry przy użyciu metod, które nie zmieniły się od czasów średniowiecza. Postaraj się przyjechać rano, kiedy doły są zalane kolorowym barwnikiem.

Choć może się to wydawać zdzierstwem, ponieważ możesz zobaczyć doły tylko z platform widokowych w sklepach skórzanych, to naprawdę tak nie jest! Prawdopodobnie nie znajdziecie lepszego wyboru skór w Maroku, a ceny są tak dobre, jak nigdzie indziej. Sklepy współpracują z pracownikami garbarni i każdy ma swój udział w zyskach. Wielu sprzedawców skór ma krewnych, którzy ciężko pracują w dołach poniżej. Jeśli nie chcecie nic kupić, dajcie chociaż mały napiwek sprzedawcy, który wszystko wam wytłumaczy. Nie jest to obowiązkowe, ale myślę, że to dobra forma.

Idź do Muzeum Batha

  • Otwarte od 9 rano do 5 po południu od środy do poniedziałku
  • Opłata za wstęp – Dh10

Muzeum to mieści się we wspaniałym XIX-wiecznym pałacu letnim, który został przekształcony w muzeum w 1915 roku. Można tu znaleźć wspaniałą kolekcję tradycyjnej sztuki i rzemiosła marokańskiego, w tym wyroby z drewna, kafelki, rzeźbiony gips, wspaniałe hafty, kolorowe dywany berberyjskie i stare instrumenty muzyczne. Jest tu również fantastyczny wachlarz ceramiki datowanej od XIV wieku do czasów współczesnych, w tym piękne przykłady słynnej niebieskiej ceramiki z Fezu.

Ogród muzeum w stylu andaluzyjskim jest doskonałym miejscem na chwilę odpoczynku z dala od chaosu medyny.

Podziwiaj Pałac Królewski

Chociaż pałac i jego tereny są zamknięte dla publiczności, większość odwiedzających Fez zatrzymuje się na Place des Alaouites, aby podziwiać wspaniałe mosiężne drzwi z misternie rzeźbionymi obramowaniami z drewna cedrowego. Jest to prawdopodobnie najbardziej popularne miejsce w Fezie do zrobienia „selfie” zarówno dla miejscowych, jak i turystów.

Doświadczenie w hammamie

Kilka hoteli i pensjonatów w Fezie oferuje doświadczenia w hammamie. Za około Dh200 – 300, możesz cieszyć się tradycyjną kąpielą z lokalnym mydłem z oliwy z oliwek i złuszczaniem naskórka za pomocą grubej rękawicy.

Weź udział w lekcji gotowania

To musi być jedna z najlepszych rzeczy do zrobienia w Fezie!

Zrobiliśmy to w Marrakeszu, a nie w Fezie, ale firma, z której korzystaliśmy, Café Clock, oferuje zajęcia również w Fezie. Nie mogę ich polecić wystarczająco wysoko! Zaczynasz dzień planując swoje menu, potem kupujesz składniki na souku, później wracasz do kuchni, aby nauczyć się gotować swoje dania (jest to bardzo praktyczne), a na koniec masz okazję cieszyć się tym, co wyprodukowałeś. Przeczytaj moją relację z naszego doświadczenia w Marrakeszu tutaj.

Przygotowywanie tagine w Café Clock w Marrakeszu

Go on a Walking Tour

Walking jest bez wątpienia najlepszym sposobem na zobaczenie zabytków Fezu. Aby zaoszczędzić sobie wielu kłopotów i nie zgubić się zbyt często, polecam wynajęcie przewodnika. The going rate for an official guide in Fez is Dh250 for a half-day tour or Dh500 for a full day.

READ MY COMPLETE MOROCCO TRAVEL GUIDE

Further Reading About Morocco

Check out my Morocco coloring books!

W przeciwieństwie do większości kolorowanek na rynku, moje, odpowiednie zarówno dla dorosłych, jak i starszych dzieci, są pełne obrazków w linie, stworzonych na podstawie zdjęć, które zrobiłam podczas moich podróży. Oznacza to, że są one bardzo szczegółowe. Nie są to rysunki kreskowe, gdzie można kolorować pomiędzy każdą kreską. Te obrazki zapraszają do kreatywności. Zastosuj kolorowy wash za pomocą akwareli. Użyj kolorowych kredek, aby stworzyć fakturę. Zmieszaj ze sobą kolory. Dodaj szczegóły za pomocą cienkiego pióra z tuszem. Wybór należy do Ciebie! Stwórz swoje własne dzieło sztuki! Kiedy będziesz zadowolony, wyjmij je z książki. Przyklej je na lodówce jako przypomnienie o miejscu, w którym już byłeś lub o miejscu, które jest na Twojej liście rzeczy do zrobienia. Możesz nawet oprawić ją w ramkę. Umieść ją na ścianie, aby ludzie mogli ją podziwiać.

Oto wybór moich tytułów z Maroka:

Jeśli podoba ci się to, co przeczytałeś, przypnij to!!!

Jeśli podróżujesz w najbliższym czasie, skorzystaj z tych linków!

Czy podróżujesz wkrótce? Skorzystaj z tych linków podczas dokonywania rezerwacji. Są to firmy, z których korzystamy. Nie będzie Cię to kosztować nic dodatkowego, ale zarobimy kilka groszy, aby pomóc utrzymać Happy Days Travel Blog going. Dziękujemy!!!

  • Zarezerwuj ubezpieczenie podróżne z World Nomads (Nigdy nie wychodź z domu bez ochrony siebie, swojej podróży i swoich rzeczy!)
  • Zarezerwuj lot z Skyscanner
  • Zarezerwuj nocleg z Booking.com
  • Zarezerwuj wycieczkę z Tour Radar lub Intrepid Travel
  • Zarezerwuj wycieczki miejskie i działania z Get Your Guide

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.