NFL Small Market „Problem” Is Overblown

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata.

W kategoriach mięśni finansowych, NFL stoi na szczycie światowych lig sportowych. Liga przyciąga ponad 12 miliardów dolarów rocznie w przychodach, a według obliczeń Forbesa tylko jedna drużyna zarobiła mniej niż 46 milionów dolarów zysku w 2016 roku. A jednak, w jakiś sposób ta jedwabna sakiewka może zostać zamieniona w ucho maciory, przynajmniej według ostatniego artykułu USA Today. Wywołuje on poszerzającą się „lukę w przychodach” NFL i jej potencjał do wywołania dodatkowej relokacji drużyny z obszernymi cytatami z kierownictwa Bengals.

Mantra „małego rynku” nigdy nie przestaje przyciągać zainteresowania dziennikarzy sportowych. Wynika to z pewnych elementów prawdy. W dążeniu do poszerzenia ich geograficznej atrakcyjności, ligi sportowe rozszerzyły się daleko poza największe miasta. Do czasu ostatnich przenosin Rams i Chargers, 32 drużyny NFL rezydowały w 31 miastach. Nowy Orlean, Jacksonville i Buffalo mają populację poniżej 2 milionów mieszkańców. Poprzez włączenie zestawu miast o niższej populacji, ma sens dla lig, aby dzielić się z nimi przychodami, aby zwiększyć ogólną konkurencyjność ligi i atrakcyjność.

Ale tutaj jest miejsce, w którym biadolenie o małych rynkach załamuje się. NFL dzieli się przychodami na szeroką skalę. Drużyny równo dzielą się dochodami z krajowych kontraktów medialnych, które obecnie przekraczają 7 miliardów dolarów i ponad 220 dolarów na drużynę.

Założenie o ogromnej przepaści między drużynami z „dużego rynku” i „małego rynku”, pomimo tego dzielenia się dochodami, nie wytrzymuje ścisłej kontroli. Podział dochodów w NFL w połączeniu z twardym limitem wynagrodzeń w lidze promuje znaczną konkurencyjność – 22 z 32 drużyn zagrało w playoffach w ciągu ostatnich pięciu sezonów, w tym drużyny z obszarów o mniejszej liczbie ludności, takich jak Nowy Orlean, Green Bay, Indianapolis, Kansas City i Cincinnati.

maszyna do generowania dochodów. (Photo by Ronald Martinez/Getty Images)

Choć populacja ma znaczenie dla przychodów, związek ten jest bardzo hałaśliwy. Obszar metropolitalny (skonsolidowane obszary metropolitalne, jeśli są dostępne) może wyjaśnić tylko około 15 procent różnic w przychodach zespołów. Związek zacieśnia się nieco, jeśli Dallas (drużyna o najwyższych przychodach) zostanie pominięte, ale to również zmniejsza różnicę w przychodach.

Największe różnice są napędzane przez Dallas przy 700 milionach dolarów rocznie w przychodach i Nową Anglię przy 523 milionach dolarów. Historie stojące za przychodami generowanymi przez Dallas i Nową Anglię podważają narrację „pokrzywdzonych”. Chociaż oba te miasta znajdują się w pierwszej dziesiątce rynków, swoje ogromne przychody zawdzięczają rozsądnemu i kreatywnemu zarządzaniu. W przypadku New England można to przypisać ostatnim 20 latom sukcesów na boisku. W przypadku Dallas, można to przypisać marketingowi i umowie stadionowej zabezpieczonej przez Jerry’ego Jonesa, aby wykorzystać futbolocentryczny Teksas i długoletni historyczny sukces i markę Cowboys.

Czy liga powinna zniechęcać do podejmowania dobrych decyzji? W rzeczywistości, to wskazuje z powrotem do problemu, że NFL ma długo twarz – zdolność właścicieli do wybrzeża wzdłuż i wziąć do domu zdrowego zysku. Jacksonville działa na jednym z najmniejszych rynków i było fatalne przez dekadę, ale przyniosło do domu 92 miliony dolarów zysku według szacunków Forbesa. Bengals byli dobrzy w ostatnich latach, ale raczej nie pasują do historii o ciężkim szczęściu, którą forsuje ich wiceprezes (i zięć właściciela), biorąc pod uwagę, że osiągnęli 60 milionów dolarów zysku. Tylko w zamożnej lidze w zamożnym kraju taka historia finansowa może być przekształcona w downer.

Na aspekt relokacji, ruchy do Los Angeles stanowią szczególny przypadek. Skonsolidowany obszar metropolitalny dla LA zawiera ponad 18 milionów ludzi i stanowił bardzo atrakcyjną marchewkę dla każdej drużyny na niższym końcu spektrum dochodów. Dlaczego Jacksonville nie przeniósł się tam lata temu jest wciąż niezrozumiałe (z wyjątkiem w kontekście podejmowania $92 mln gdzie są).

Nie ma już niskiej wiszące owoce jak Los Angeles. Przeprowadzka Oakland do Las Vegas może być postrzegana bardziej jako odejście od Oakland niż atrakcyjność Las Vegas. Tak więc, podczas gdy kilka zespołów o niższych dochodach będzie nadal czuć się ich opcji, zwłaszcza w zakresie umów stadionowych w ich obecnym mieście, jak Chargers zrobił, przewidywania muzycznych krzeseł ruchów wydają się przedwczesne.

Get the best of Forbes do swojej skrzynki odbiorczej z najnowszych spostrzeżeń ekspertów z całego świata.
Loading …

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.