Olfactory Hall of Fame: The Greatest Men’s Fragrances Ever Created

Gust mężczyzny w zapachu jest dużo jak jego smak w muzyce – subiektywna sprawa pod wpływem wszystkiego od gdzie i kiedy dorastał do kogo spędza czas. Podobnie jak niektórzy mężczyźni wolą Grunge od Grime, niektórzy miłośnicy zapachów będą woleli Gucci Guilty od Givenchy Gentleman.

Ale w ten sam sposób, że każda dekada rzuca kilka klasycznych albumów, które wszyscy wydają się doceniać, każda dekada zapachów podarowała swój własny olfaktoryczny Sgt. Pepper, Parklife czy Purple Rain.

Wiele z nich osiągnęło uświęcony status dzięki byciu naprawdę przełomowymi, podczas gdy niektóre zrobiły to a la Ed Sheeran i zdobyły swoje miejsce w zapachowej hali sław dzięki samej liczbie sprzedaży. Inni, jak Dior’s Eau Sauvage i Hermes’s Terre d’Hermes, osiągnęły klasyczny status po prostu dlatego, że są tak cholernie dobre (pomyśl o nich jako Prince i Bowie świata męskiej pielęgnacji).

Fakt, że niektóre zapachy wznieść się do góry w ten sposób jest bogiem dla miłośników zapachów, ponieważ sprawia, że przedzieranie się przez tysiące w ofercie, że dużo łatwiej, zawężając pole i ułatwiając zaludnić swoją garderobę zapachową z pewnymi zwycięzcami. Aby znaleźć ten właściwy dla siebie (lub jako prezent dla kogoś innego), wszystko, co musisz zrobić, to przedrzeć się przez katalog największych hitów poniżej.

Starsi faworyci

Zapachy są często oceniane na podstawie ich trwałości na skórze. W rzeczywistości jednak, to właśnie trwałość na półce sklepowej wyróżnia je jako zwycięzców. Firma musi mieć bardzo głębokie kieszenie, aby utrzymać nieudane zapachy w produkcji, więc jest powód, dla którego zapachy takie jak 4711 Mäurer & Wirtz (znakomicie lekka i świeża cytrusowa woda kolońska, która ma ponad 200 lat) i Colonia Aqua di Parma, wprowadzona na rynek w 1916 roku, nadal ekscytują nozdrza dzisiaj. Ten ostatni, energiczna mieszanka śródziemnomorskich owoców cytrusowych i ziół, z ciepłą, drzewną bazą, jest jednym z najbardziej uniwersalnych letnich zapachów na rynku, który każdy mężczyzna powinien posiadać przynajmniej raz w życiu.

Inne zapachy sprzed lat 60. uważane za prawdziwe klasyki to Pour un Homme de Caron, aromatyczny zapach na bazie lawendy z 1934 roku, którego fanem jest Tom Ford; Houbigant Fougère Royale, którego definiująca gatunek, liściasta zieleń położyła podwaliny pod nowoczesne perfumiarstwo męskie; oraz Mouchoir de Monsieur marki Guerlain, dandysowaty korzenno-kwiatowy zapach, często określany mianem pierwszego zapachu przeznaczonego specjalnie dla mężczyzn, który powstał w 1904 roku. Noś którykolwiek z tych klasyków, a natychmiast zasygnalizujesz światu swój spryt zapachowy.

Nie zapominajmy też o dobrym, starym Old Spice. Choć nie jest już popularny wśród osób poniżej 50. roku życia (przynajmniej nie poza USA), pozostaje jednym z najtrwalszych męskich zapachów wszech czasów. Powąchaj go następnym razem na zakupach, a przekonasz się dlaczego – jego korzenno-kwiatowa fuzja cynamonu, goździka, wanilii i piżma ma w sobie urok starego świata, podobny do tego, który można znaleźć w komedii Ealing.

Stalwars of the sixties

Współczesny przemysł zapachowy dla mężczyzn, jaki znamy, tak naprawdę zaczął się rozwijać dopiero w latach sześćdziesiątych, kiedy rosnące dochody dały mężczyznom większą siłę nabywczą, a reklama nabrała rozpędu, nic więc dziwnego, że niektóre z najtrwalszych klasyków świata zapachów pochodzą z tej dekady.

Dior Eau Sauvage Eau de Toilette >

Dior’s Eau Sauvage – znakomicie rześki, wszechstronny zapach łączący świeże nuty i zmysłowe – pozostaje jednym z najwspanialszych zapachów na bazie cytrusów, jakie kiedykolwiek stworzono. Był to pierwszy zapach, w którym zastosowano (nowy wówczas) syntetyczny składnik o nazwie hedione, który, jak odkryli naukowcy, stymuluje część kobiecego mózgu związaną z uwalnianiem hormonów płciowych. Świetny zarówno na noc, jak i na dzień, to prawdziwy koń roboczy zapachu.

Guerlain Vetiver Eau de Toilette >

Koncertowy Vetiver firmy Guerlain to również obowiązkowa próba. Wetiwer, trawa pochodząca z Indii, nadaje zapachom ziemistą, ale słodką, „zieloną” jakość i jest ostoją męskiego perfumiarstwa, ale niewiele zapachów wykorzystuje ją tak zręcznie, jak ten idealny na wieczór klasyk.

Aramis Eau de Toilette >

Legendarny Aramis, w międzyczasie, przełamał nowe standardy jako pierwszy prestiżowy męski zapach sprzedawany w domach towarowych. Jego bogata, mocna kombinacja skóry, jaśminu, drzewa sandałowego i bursztynu oznacza, że dziś pachnie tak samo egzotycznie i charakterystycznie, jak wtedy, gdy został wprowadzony na rynek w 1964 r., choć pozostaje zapachem, który lepiej pasuje do starszych facetów, którzy są na tyle pewni siebie, że nie pozwalają, by ich nosił.

Olfaktoryczni bohaterowie akcji

Paco Rabanne Pour Homme Eau de Toilette

Po powrocie hipermęskości do mody lata 70. obfitowały w ziołowe, fryzjersko-szyprowe zapachy fougère (fougère oznacza po francusku „paproć”). Paco Rabanne Pour Homme, wprowadzony na rynek w 1973 roku, pomógł unowocześnić tę kategorię, łącząc ziołowe nuty rozmarynu i szałwii z geranium, goździkami, mchem dębowym i tytoniem. Choć dla współczesnych nosów to zapach przestarzały, jest niekwestionowanym klasykiem, który czeka na ponowne odkrycie.

Givenchy Gentleman Eau de Toilette

Givenchy Gentleman również pojawił się na rynku w połowie dekady i pozostaje jednym z najlepszych zapachów na bazie paczuli – niewiele współczesnych perfum może się równać z jego muskularną, seksowną jak diabli ziemistością.

Cuda lat osiemdziesiątych

Trzeba tylko obejrzeć stary odcinek Top Of The Pops z 1984 roku, aby wiedzieć, że w latach osiemdziesiątych wszystko, od fryzur po poduszki na ramiączkach, było na czasie – i najlepsze zapachy dekady nie były inne.

Jeśli wielkie, odważne zapachy, które ludzie mogą wąchać, zanim cię zobaczą, są twoją torbą, to Green Irish Tweed firmy Creed (wyrafinowany, ale przerażająco mocny zapach zieleni Szmaragdowej Wyspy) jest wart powąchania, podobnie jak genialnie dziwaczny Fahrenheit firmy Dior (połączenie mandarynki, liści fiołka, paczuli i skóry, które w jakiś sposób pachnie jak kreozot) i bombastyczny Joop! Homme (słodki, kwiatowy zapach z jaśminem, wiciokrzewem i wanilią, który nadał zapachom męskim zupełnie nowy, mniej tradycyjnie „męski” kierunek).

Konkretny Obsession For Men Calvina Kleina, w międzyczasie, być może wyszedł z mody, ale jest również świetną opcją, jeśli lubisz ostre, seksowne zapachy z mnóstwem „czynnika nuzzle”.

Świeże myślenie na lata dziewięćdziesiąte

Jeśli jesteś fanką lekkich, świeżych lub „morskich” zapachów, lub szukasz czegoś idealnego do biura, lata dziewięćdziesiąte są dekadą, w której należy szukać inspiracji. Jak to często bywa z trendami w modzie, na każdą akcję przypada reakcja odwrotna, tak więc ciężkie, bombastyczne zapachy lat osiemdziesiątych zostały w latach dziewięćdziesiątych zmiecione przez falę niezwykle lekkich cytrusowych i morskich zapachów, które były niedopowiedziane i minimalistyczne.

Zapowiedzią tego trendu był bestsellerowy Cool Water firmy Davidoff pod sam koniec lat osiemdziesiątych – klasyk, który spopularyzował użycie calone: syntetycznego składnika, który nadawał zapachom świeżość morskiej mgiełki. Inne trwałe premiery z tego okresu to Acqua di Gio Pour Homme, jeden z najbardziej udanych i wszechstronnych zapachów wszechczasów; oda do olfaktorycznego minimalizmu Issey Miyake, L’eau d’Issey Pour Homme; oraz kultowy CK One z 1994 roku, który ustanowił wzorzec dla neutralnych płciowo zapachów, które obecnie są w centrum uwagi branży.

Z tej dekady pochodzi również Boss Bottled. Choć jego status jako „wielkiego” zapachu jest kwestionowany, zasługuje on na uwagę już na podstawie samej sprzedaży. Fantastyczna mikstura świeżych, owocowych i ciepłych drzewnych nut, sprzedała się do tej pory w ponad 60 milionach butelek i pozostaje światowym bestsellerem 20 lat po premierze. Pomyśl o nim jak o Coldplayu wód toaletowych.

Noughties No-brainers

Lata młode są często postrzegane jako dekada bez wyrazu, ale przyniosły wiele zapachów chwalonych za ich oryginalność i łatwość noszenia. Terre d’Hermes firmy Hermes – korzenno-drzewny zapach z mineralnymi i krzemiennymi nutami – to prawdziwy współczesny klasyk, uwielbiany przez niemal każdego, kto go powącha. Dior Homme, wprowadzony na rynek rok wcześniej, na nowo zdefiniował pojęcie męskości, wykorzystując kwiatowy zapach i nadając mu męski i seksowny charakter.

Świeży i pikantny Allure Homme Sport marki Chanel z 2004 roku to prawdopodobnie najlepszy „sportowy” zapach, jaki kiedykolwiek stworzono, będący świadectwem umiejętności mistrza perfumiarstwa Jacques’a Polge’a, któremu udało się stworzyć świeży zapach, mający w sobie również mnóstwo seksapilu.

A potem jest M7 marki YSL, stworzony pod auspicjami ówczesnego dyrektora kreatywnego domu mody, Toma Forda. Może być mniej znany wśród publiczności niż wśród koneserów, ale jest powszechnie uważany za jeden z najbardziej wpływowych (nie wspominając o najseksowniejszych) zapachów współczesnych czasów – skutecznie zapoczątkował trend drewna oudowego, który do dziś jest silny.

Przyszłe klasyki

Paco Rabanne 1 Million Eau de Toilette >
Dior Sauvage Eau de Toilette

A co z chwilą obecną? Jakie dzisiejsze hity mogą stać się klasykami jutra? Szalenie udany 1 Million Paco Rabanne’a, Sauvage Diora z Johnnym Deppem na czele i Bleu de Chanel Chanel Chanel mogą zająć miejsce w zapachowej galerii sław, podobnie jak Boss Bottled, tylko dzięki stratosferycznej sprzedaży.

Gdzie indziej, Tom Ford’s sunshine-in-a bottle Neroli Portofino i jego wiecznie popularny Oud Wood, Creed’s Aventus, i Dunhill’s uznana interpretacja nowoczesnej męskości, ICON, prawdopodobnie zasługują na miejsce na podstawie zasług artystycznych.

Jak w przypadku muzyki, choć, to często trwa lata (lub dziesięciolecia) dla zapachu do garneration aprobaty potrzebuje, aby być uznane za bona fide klasyka. Czy ten nowy numer Dolce & Gabbana, który masz teraz na sobie, to Springsteen… czy Steps? Tylko czas pokaże.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.