Plusy i minusy rodziny nuklearnej

Rodzina nuklearna nie jest po prostu grupą ludzi związanych ze sobą przez rodzicielstwo lub partnerstwo, ale raczej jest to konieczność utrzymania zdrowych relacji społecznych w tej epoce millenialsów.

W dzisiejszym świecie skuteczne i efektywne wykorzystanie czasu stało się kluczowym aspektem nie tylko czyjejś przestrzeni zawodowej, ale także osobistej, co może również sugerować, dlaczego coraz więcej osób decyduje się na posiadanie rodzin nuklearnych. Spośród niezliczonych powodów stojących za jej popularnością, jednym z najważniejszych jest postrzegany brak prywatności dla pary, a ponieważ ludzie stawiają prywatność ponad wszystko inne, rodziny nuklearne mogą być dalekie od ideału.

Ponieważ rodziny nuklearne są bardziej korzystne, musi istnieć również szereg zalet postrzeganych przez ludzi, którzy wolą być w jednej z nich. Według dziennikarza Zyma Islam, „przestrzeń osobista jest integralną częścią spokoju psychicznego.” Dorastając we wspólnej rodzinie, nigdy tak naprawdę nie była w stanie uzyskać dużo prywatności i dlatego jako dorosła osoba najbardziej jej pragnie i ceni. Z natury introwertyczka, bardzo wyraźnie dostrzega korzyści płynące z życia w rodzinach nuklearnych. Dzielenie się, dostosowywanie i kompromisowość stały się bardzo potrzebnymi cechami, które musiała nabyć żyjąc w tak dynamicznym środowisku, zwłaszcza z dalszymi członkami rodziny.

Po prostu, im więcej osób jest w jednostce rodzinnej, tym większe szanse na nieporozumienia i rosnące napięcia między sobą. Być może dlatego często widzimy, że dzisiejsza wersja „życia pod jednym dachem” przekłada się na rodziny mieszkające w oddzielnych mieszkaniach w tym samym budynku lub na tym samym obszarze.

Jak już wspomniano, rodziny nuklearne, do pewnego stopnia, sprawiają, że ludzie są odizolowani, a dzieje się tak głównie dlatego, że więź między dalszą rodziną nie ma szansy się rozwinąć, co prowadzi do obojętności wśród członków rodziny. Nawet jeśli najbliższa rodzina ma silną więź, może nie być tak samo w przypadku rodziny dalszej, co można uznać za poważną porażkę w porównaniu z życiem w rodzinach łączonych.

Rodziny nuklearne nie mogą również zapewnić takich samych regulacji dla dzieci jak rodziny łączone. Dla niektórych byłaby to sytuacja idealna. Jednak w obecnych czasach bardzo ważne dla dzieci są pewne ograniczenia, które mogą być utrzymywane zarówno przez rodziców, jak i dziadków czy ciotki i wujków. To zapewnia właściwą dyscyplinę i zaszczepia w dzieciach strach przed konsekwencjami, co nie zawsze jest łatwe do wykonania przez rodziców w pojedynkę.

Obydwie Zyma i Ramisa miały do czynienia z pewną zmianą w strukturze rodziny w pewnym momencie ich życia. Dla Zymy było to coś, czego pragnęła i co ją uszczęśliwiło, podczas gdy serce Ramisy nadal należy do wspólnego życia rodzinnego, które zostawiła za sobą. Obie są jednak zgodne, że coraz więcej ludzi w naszym kraju będzie wybierać życie niezależne, bez rodziny. Wierzą też, że nadejdzie czas, kiedy ich rodzice zamieszkają z nimi. Podobnie jak oni, jest wielu młodych dorosłych, którzy wiedzą, że to się wydarzy i są gotowi przyjąć na siebie odpowiedzialność, niezależnie od tego, czy żyją w rodzinie nuklearnej czy wspólnej.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.