The 15 Best Indie Horror Video Games Of All Time, According To Metacritic

Jeśli chodzi o ciągłe podniecenie i wciągającą tajemnicę w grach, nie ma nic lepszego niż horror. Podczas gdy gry grozy były kiedyś zarezerwowane dla firm takich jak Capcom i Konami, ostatnia dekada pokazała nam, że niezależni deweloperzy są siłą, z którą należy się liczyć w tym gatunku.

Czy to stosunkowo niewielki budżet obrócił giganta triple-A, Outlast, czy tajwański ukryty klejnot Detention. Jest tak wiele do wyboru, ale dziś zamierzamy uszeregować 10 naszych ulubionych gier w oparciu o ich wyniki na Metacritic; nie bądź zbyt słony, jeśli twój osobisty faworyt nie zostanie uwzględniony.

Uaktualnione 27 listopada 2020 przez Riley Kane: Czasami dziesięć to za mało, aby pokryć szeroką gamę gier grozy tworzonych co roku. Jest to bardzo popularny gatunek i jeden z tych, których ludzie po prostu nie mogą się nasycić. Szczególnie ważne jest, aby zwrócić uwagę na gry niezależne.

Piękno horroru polega na tym, że studio może podążać różnymi drogami w celu osiągnięcia danego efektu. Reprezentując ten eklektyczny wachlarz, oto pięć kolejnych gier horror indie, które z pewnością przestraszą cię w piekle.

15 Darkwood (80)

Jeśli lubisz swoje gry grozy opierające się bardziej na stronie atmosferycznej, a mniej na stronie jump scare, to nie szukaj dalej niż Darkwood. Gra jest top-down horror gra przetrwania, która zanurza się w surrealistycznym niesamowitym środowisku, które z pewnością będzie trzymać cię na krawędzi przez cały czas gry.

Co odróżnia Darkwood od wielu gier na tej liście jest po prostu tak cholernie trudne. Ledwo będziesz w stanie rozpoznać wrogów, a gdy już to zrobisz, będzie za późno, bo połkniesz swoją dziesiątą śmierć w ciągu ostatniej godziny. A jeśli jesteś prawdziwym psycholem, włączysz grę na najtrudniejszym poziomie trudności, gdzie napotkasz system permadeath.

14 Outlast (80)

Dziwnie jest myśleć, że Outlast deweloperów Red Barrel stanowi grę niezależną, gdy teraz stała się jednym z najbardziej udanych horrorów wszech czasów — ale deweloperzy z pewnością pamiętają czasy, gdy tak było. Jeden ze współzałożycieli zespołu Philippe Morin opowiedział o trudnościach związanych z uruchomieniem Outlast.

„Musieliśmy w zasadzie uruchomić grę, zanim skończą nam się pieniądze”, powiedział Morin. „Były opcje, aby znaleźć więcej pieniędzy, ale w tym momencie czuliśmy, że tak ciężko pracowaliśmy, aby znaleźć się w tym miejscu, w którym byliśmy…”. Reszta jest historią i niezależnie od tego, czy jesteś przypadkowym graczem, czy hardkorowym purystą, Outlast z pewnością jest warty twojego czasu.

13 Layers of Fear: Legacy (80)

To historia, którą słyszeliśmy już wcześniej: artysta napędzany do osiągnięcia sukcesu, tylko po to, by nie sprostać mieszkaniom presji, wizjom wielkości i wszechobecnemu uczuciu samotności. W Layers of Fear przechadzasz się po korytarzach i pokojach swojego domu, napotykając halucynacyjne obrazy i doświadczając przerażającej opowieści z rozrzuconych wokół wskazówek dotyczących przedmiotów.

Wersja Legacy jest najlepszą wersją ze wszystkich, posiadającą najwyższą łączną ocenę na Metacritic. Używa HD Rumble, pozwala na ekran dotykowy i zawiera Inheritance DLC.

12 Yuppie Psycho (81)

Yuppie Psycho podejmuje genialny pomysł połączenia horrorów pracy biurowej 9-5 z porównywalnym koszmarem umowy z szatanem, która poszła źle. Nasz protagonista Brian dostaje nową ofertę pracy, taką, do której nie ma odpowiednich kwalifikacji.

Ale bez dalszego dociekania, czy umowa jest zbyt dobra, aby była prawdziwa, wyrusza na swoje nowe stanowisko w jednej z najbardziej udanych firm na świecie. Gra z pewnością ma swoje wady, takie jak brak znaczącego wyzwania w porównaniu z innymi tytułami na tej liście, ale jest to jeden z tych rzadkich horrorów, przez które można przejść z przyjemnością.

11 Stories Untold (81)

Stories Untold jest definicją doświadczenia, które nie jest dla każdego, ale jeśli dasz szansę tej eksperymentalnej, opartej na tekście przygodówce, prawdopodobnie się zakochasz (i prawdopodobnie skoczysz też kilka razy). Gra została opracowana przez zespół No Code i wydana w lutym 2017 roku i zdobyła 9/10 na Steamie oraz 81 punktów na Metacritic dla wersji PC.*

Ciężko jest nie rozwinąć więcej na temat gry bez zdradzania jej wielu niespodzianek, ale zasadniczo jest to gra epizodyczna, która wymaga od ciebie rozwiązania serii zagadek, które nieustannie budują wciągającą tajemnicę. Może to być frustrujące, jeśli utkniesz, ale jeśli wytrwasz wystarczająco długo, czeka cię dzika jazda.

10 Little Nightmares (81)

Doświadczasz tego zdradzieckiego świata oczami Six, młodego dziecka w żółtym płaszczu przeciwdeszczowym, które jest nękane przez koszmary – zarówno prawdziwe, jak i wyimaginowane. Jest to jedna z tych gier, w które można wciągnąć każdego i jest kolejnym dowodem na to, że niektóre historie są najlepiej opowiedziane za pomocą kodu.

9 Visage (81)

Cóż jest bardziej przerażającego niż wydanie na dzień przed Halloween? Ten inspirowany P.T. festiwal grozy z pewnością sprawi, że zadrżysz. Może nie od razu, ale nigdy nie będziesz chciał się z tym pogodzić. Pozostań zbyt długo w ciemnych obszarach, a złe rzeczy zaczną się dziać.

Coś całkiem miłego to brak tanich jump scares w grze. Jest w niej nagromadzenie i wykonanie, które sprawia, że otrzymujemy przerażającą zapłatę, a nie bezinteresowne przewrócenie oczami.

8 The Forest (83)

Kluczem do każdej dobrej gry – zwłaszcza jeśli jest to horror – jest cholernie dobre AI Jest to pierwsza rzecz, na którą krytycy chętnie zwracają uwagę, niezależnie od tego, czy są to dronopodobni wrogowie w grze Call of Duty, czy bezmyślni towarzysze w grze Bethesdy. Będziesz zadowolony wiedząc, że AI w The Forest jest dobre, naprawdę dobre.

The Forest to survival horror, który jest częścią Minecrafta i częścią ARK (nawet jeśli ten ostatni został wydany po, ale jest najlepszym przykładem, jaki przychodzi nam do głowy). Wrogowie będą stale trzymać cię na palcach, ponieważ niektóre stworzenia będą cię ścigać prosto w dół, inne będą podążać za tobą w bezpiecznej odległości, aby znaleźć twoją bazę, a niektóre nawet uciekną, gdy ty będziesz się starał je dopaść.

7 Detention (83)

Kto by przypuszczał, że na liście o horrorze znajdzie się kilka naprawdę przerażających gier, ale żadna z nich nie spowoduje, że zrezygnujesz z gry z czystego strachu bardziej niż Detention firmy Red Candle Game. Zamiast uciekać przed przerażającymi stworzeniami, które przedstawia Detention, musisz stawić im czoła.

Oznacza to zbliżanie się do przeszywających krzyków i odpychających jęków lub rozwiązywanie zagadki, podczas gdy stwór siedzi ci na ogonie. Nie możesz niczego zabić i nie możesz się ukryć, po prostu wstrzymaj oddech, aby uniknąć stworzeń i od czasu do czasu zostaw smakołyki, aby odwrócić ich uwagę. Podsumowując, jest to niezwykle dopracowany horror indie.

6 Soma (84)

Frictional Games, studio stojące za legendarnym horrorem indie Amnesia: The Dark Descent (więcej o tym później) poszło inną drogą z grą Soma z 2015 roku. Osadzony w piekielnym krajobrazie sci-fi, jesteś jednym z ostatnich ludzi w istnieniu i musisz walczyć o przetrwanie, jednocześnie rozszyfrowując, co stało się ze wszystkimi i wszystkim.

To jest w sam raz dla ciebie, jeśli podobały ci się gry takie jak Bioshock lub Dead Space i dzieli wiele elementów z Amnesią, jak również, takie jak częste bieganie i ukrywanie się. Zdecydowanie nie jest tak przerażająca jak Amnesia, ale pod wieloma względami jest o wiele bardziej satysfakcjonująca z narracyjnego i filozoficznego punktu widzenia.

5 Lone Survivor (84)

Zombie mogą nie być wyborem najgorszego koszmaru dla każdego, ale Lone Survivor sprawia, że jest on bardziej neurologiczny. Ich nieustanne krzyki w niespokojnych korytarzach sprawią, że będziesz musiał uciekać do najbliższych drzwi… o ile w ogóle uda ci się je otworzyć. Z całym tym bieganiem, twoja postać stanie się senna i głodna, obie funkcje niezbędne dla twojego dobrego samopoczucia.

Uzyskanie kilku alternatywnych zakończeń daje ci powód, aby zagrać ponownie. Wersja remake’u ma trafić na rynki w 2021 roku zarówno na Switcha, jak i PC.

4 Amnesia: The Dark Descent (85)

To od Twoich osobistych preferencji zależy, którą grę wolisz, jeśli chodzi o Soma i Amnesia: The Dark Descent, ale nie ma wątpliwości, która z nich jest bardziej przerażająca. Amnesia jest tak cholernie wpływowa, że trudno zawrzeć to wszystko w tym jednym wpisie.

Gra, która odniosła wielki sukces, wyniosła na szczyt karierę YouTubera Felixa Arvida Ulfa Kjellberga, lepiej znanego jako PewDiePie, stworzyła własny podgatunek horroru, w którym teraz biegasz i chowasz się w małych przestrzeniach, a nie strzelasz do potworów na śmierć. Być może najlepsze ze wszystkiego, to umieszczenie Frictional Games na mapie i bez wątpienia już odcisnęli swoje piętno na świecie gier.

3 Observer (86)

Z udziałem legendarnego Rutgera Hauera, Observer to tajemnica, z elementami gier takich jak Remember Me i Control. Używając zaawansowanej technologii, jesteś w stanie wejść do ludzkich umysłów: straszna myśl do rozważenia w naszej własnej linii czasu. To wszystko sprawia, że w grze pojawiają się przerażające, trippowe obrazy, które współgrają z przesiąkniętym technologią krajobrazem. Nawet nawiązuje do Layers of Fear poprzez easter egg.

Gra została dość powszechnie oklaskiwana przez krytyków, ale najlepiej przyjęta w wersji na konsolę Xbox One. Choć niektóre sekcje gry były postrzegane mniej przychylnie, nadal stoi, że ta gra jest warta sprawdzenia.

2 Limbo (90)

Zaczynasz grę od chrupania przez naturę. Znajome dźwięki kolekcjonują płacz w oddali, ale wkrótce odkryjesz, że nie jesteś bezpieczny. Oh, czy powiedziałeś gigantyczne pająki? Rozkładające się zwłoki? Limbo ma to wszystko.

Podążając przez stalowe brzuchy maszyn, wiedz, że podczas gdy spustoszenie może cię zżerać, nigdy nie jesteś zbyt daleko od końca. Jest to tak zgrabnie opakowane doświadczenie, że możesz nie zdawać sobie sprawy, że gra się skończyła, zanim się skończy.

1 Inside (93)

Może to być bardzo kontrowersyjne, ponieważ Inside nie jest tak przerażające jak gra taka jak Amnesia, ani nawet nie jest uważane za horror przez wielu. Nawet jeśli zaliczasz się do tego drugiego obozu, nie masz wyboru, ale musisz przyznać, jak bardzo Inside i jego młodszy brat Limbo są wpływowe dla gatunku horrorów indie.

Limbo samo umieściło gry grozy na mapie i było tak masowo popularne, że stało się podstawowym zakupem dla każdego gracza. Inside po prostu bierze wszystko, co ta gra zrobiła do następnego poziomu. Atmosfera jest bardziej zażarta, zagadki są bardziej napięte, a obrazy są takie, że będą na zawsze wryte w umysły graczy na całym świecie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.