This Is the PERFECT Time for a New Marvel VS Capcom

Ostatnio potwierdzony wewnętrzny przeciek Capcomu zawierał wiele obiecujących wiadomości dla fanów. Od The Great Ace Attorney: The Adventure of Ryūnosuke Naruhodō, które rzekomo doczeka się lokalizacji, po grę Resident Evil VR, wygląda na to, że Capcom chce dać niektórym starszym franczyzom nowe życie. Fani Marvel vs. Capcom będą jednak zawiedzeni słysząc, że nie ma żadnych informacji o nowej odsłonie kultowej franczyzy, mimo że plotki o nowej grze Marvel vs. Capcom krążą od lat.

Jednakże teraz byłby idealny czas dla Capcom, aby naprawić błędy Marvel vs. Capcom: Infinite i wydać nowy tytuł w definiującej gatunek serii gier walki crossover. Wciąż popularny Marvel vs. Capcom 2 miał zostać zaprezentowany w ramach obchodów 20-lecia gry podczas internetowego EVO 2020, zanim wydarzenie zostało odwołane. Fani od dawna domagali się remake’u MvC2, a plotki o nim ciągle krążyły. To pokazuje, że jedna zła gra nie wystarczy, aby zabić miłość fanów do serii crossover fighter.

Kontynuuj przewijanie, aby czytać dalej Kliknij poniższy przycisk, aby rozpocząć ten artykuł w szybkim widoku.

Jeden z głównych problemów z Marvel vs. Capcom: Infinite sprowadzał się do korporacyjnej waśni Marvela i Foxa o prawa do X-Men i Fantastycznej Czwórki. Biorąc pod uwagę jak wpływowe były takie postacie jak Wolverine, Cyclops, Magento i Doctor Doom na serię, ich pominięcie było bolącym punktem dla fanów. Zabrakło nawet ulubionych przez fanów nowych postaci z MvC 3, takich jak Phoenix Wright i Deadpool. Dodatkowo, niektórzy podejrzewają, że rozwój gry był pospieszny, ponieważ kilka modeli postaci zostało ponownie wykorzystanych z Marvel vs. Capcom 3.

Kolejną drobną skargą fanów na Infinite był bardziej „kinowy” styl sztuki i kierunek, jaki obrała gra, który mógł zostać wybrany ze względu na sukces Marvel Cinematic Universe. Infinite miało wyraźną zmianę w stosunku do komiksowej estetyki poprzednich gier MvC, a w połączeniu z trybem fabularnym skoncentrowanym na Thanosie, łatwo dostrzec wpływ MCU na grę.

Infinite mogło być o wiele lepsze, chociaż, gdyby zostało opóźnione o rok. Nie tylko dałoby to Capcomowi czas na doszlifowanie elementów gry, ale Infinite mogłoby również skorzystać z przejęcia 20th Century Fox przez Disneya, co dało mu prawa do serii X-Men i Fantastic Four. W połączeniu z pandemią COVID-19, która spowodowała zastój w nowych doświadczeniach MCU, byłby to idealny moment na nową grę z serii Marvel vs. Capcom.

Nowy tytuł mógłby posłużyć jako powrót do formy dla tej serii. Nie oznaczałoby to powrotu do dokładnej rozgrywki z poprzednich tytułów, ponieważ innowacje i zmiany w rozgrywce mogą pomóc tchnąć nowe życie w gry walki. Jedną z niewielu rzeczy, które krytycy chwalili w Infinite, było to, jak gra zmieniła rozgrywkę serii dzięki systemowi Kamieni Nieskończoności.

Powrót do formy byłby mniejszy o dokonywaniu bezpiecznych i przewidywalnych wyborów w rozgrywce, a bardziej o przywróceniu serii Marvel vs. Capcom bycia jedną z najlepszych konkurencyjnych gier walki. Historycznie, gry MvC służyły jako kamienie węgielne dla konkurencyjnych gier walki z ich dynamicznym systemem walki skupionym na zespole. Gry takie jak BlazBlue Cross Tag Battle, które są ogromnymi częściami współczesnej konkurencyjnej sceny wykorzystują podobne mechaniki zespołowe, które spopularyzowała seria Marvel vs. Capcom.

Na szczycie tego, Capcom powoli pracuje nad wyjściem z marazmu, który wydawał się wpadać zarówno w Street Fighter V jak i Marvel vs. Capcom: Infinite. Pierwsza z nich została naprawiona i stała się całkiem kompetentnym tytułem, ale nie da się ukryć, że wielu fanów straciło wiarę w dewelopera po tych dwóch burzliwych wydaniach. Wygląda jednak na to, że Capcom zaczyna uczyć się na swoich błędach, ponieważ Devil May Cry 5 jest czymś w rodzaju powrotu do formy.

Capcom być może wypuszcza nowe światło, co sprawia, że właśnie teraz jest idealny czas na nowy crossover fighter. Problemy z terminami, które nękały Infinite, nie są już czynnikami. Z prawami do kultowych postaci Marvela w ich rękach, odnowionym sukcesem rozwoju i mnóstwem zainteresowania serią Marvel vs. Capcom, teraz jest odpowiedni czas na nowy wpis, który przywróci serii dawną świetność.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.